Emocje w niedzielnym meczu Polaków z Czarnogórą były niemałe, ale ostatecznie wszystko potoczyło się zgodnie z oczekiwaniami całego polskiego narodu. Polakom przypomnijmy do awansu wystarczał remis na Stadionie Narodowym, po kwadransie wydawało się, że to bułka z masłem, po golach Mączyńskiego i Grosickiego Polacy prowadzili przecież 2-0 i nic nie zapowiadało takiego horroru z drugiej połowy bowiem podopieczni Adama Nawałki kontrolowali przebieg gry w zupełności. Świetną partię grał Piotr Zieliński, dyrygent naszej kadry i wschodzący as SSC Napoli. W drugiej połowie jednak nasi gracze oddali pole rywalom, cofnęli się do defensywy mając dobry rezultat i czekali na rozwój wydarzeń, oczekiwanie jednak okazało się niemal zgubne, w kilka minut Czarnogóra doprowadziła bowiem do remisu i zrobiło się nerwowo, 2-2 dawał nam jeszcze awans, ale Czarnogórcy poczuli krew bowiem oni grali o swoje, walczyli bezpośrednio z Danią o 2 miejsce w grupie dające baraże. Jednak ostatecznie zryw Polaków okazał się skuteczny, Lewandowski wykorzystał niefrasobliwość obrońcy rywala i strzelił na 3-2, a w końcówce Czarnogórcy sami wbili sobie gola do własnej bramki. Awans stał się faktem. Po 12 latach wracamy na Mistrzostwa Świata. Mogli więc nasi piłkarze i sztab szkoleniowy z czystym sumieniem zacząć fetę!
Foto: twimg.com
Świętowanie trwało do późnych godzin nocnych, ale niektórzy z samego rana jak się okazało w poniedziałkowe południe udali się na uczelnie by obronić pracę licencjacką! Takim oto wyczynem może pochwalić się jedyny w swoim rodzaju Robert Lewandowski, najlepszy polski piłkarz i zarazem wzór do naśladowania. Dla młodych piłkarzy taki idol to po prostu skarb, cieszmy się więc, że żyjemy w czasach ery Lewandowskiego, kapitan pełną gębą!
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Wtorek pełen emocji – LV BET
Sporo reprezentacji uzyskało już awans na Mundial, albo maja zagwarantowane przynajmniej baraże. Ale są jeszcze takie grupy, w których wszystko jest sprawą otwartą. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku Portugalczyków i Szwajcarów, bezpośredni mecz zdecyduje o tym kto już dziś awansuje, a kto czekał będzie do listopada na mecze barażowe. Oto dwa największe hity wtorku w ramach eliminacji MŚ w strefie europejskiej oraz kursy od LV BET:
Portugalia – Szwajcaria
Czy można w całych eliminacjach wygrać 9 meczów, żadnego nie zremisować i uniknąć porażki i nie być nadal pewnym awansu przed ostatnim meczem? Otóż można, w tej sytuacji są Szwajcarzy, którzy na portugalskiej ziemi muszą ugrać co najmniej remis by uzyskać awans. Jednak Portugalia ma swoje ambicje. Mistrz Europy z 2016 roku zamierza grać swoje i uzyskać korzystny wynik, a Portugalczyków tylko wygrana satysfakcjonuje. Crisitano Ronaldo głodny gry, w meczu z Andorą wszedł z ławki i wpisał się na listę strzelców, bo Portugalia się męczyła. Szwajcarzy z kolei wysoko ograli w sobotę 5:2 Węgrów Helweci nie strzelali tylu bramek co Portugalczycy, bo w tej klasyfikacji to Portugalia ma 30 bramek, a Szwajcarzy 23, ale bezpośredni mecz obu zespołów w pierwszej fazie eliminacji zakończył się na korzyść Szwajcarów. Świeżo upieczony Mistrz Europy wówczas poległ w Bazylei 0:2 co wywołało niemałą sensację.Portugalia ma pokłady wielkich zawodników w swojej kadrze, wreszcie dorobili się skutecznej „9”, bo Andre Silva mimo młodego wieku pokazuje odpowiednie umiejętności. CR7 już postara się by Portugalia wygrała ten mecz. Naszym zdaniem dopną swego. Helweci na ostatniej prostej zmuszeni będą oddać przodownictwo w grupie B i zmuszeni do gry w barażach. Nasz typ to 2:1 dla Portugalii.