Legia Warszawa Piast Gliwice

 

Nie tak początek sezonu wyobrażali sobie fani Legii Warszawa. Ich zespół przepadł  w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, przepadł z zespołem niżej notowanym, bo kazachska Astana była w zasięgu mistrza Polski. Brakło jednak odpowiedniego przygotowania do tego dwumeczu, brakło szczytowej formy, brakło transferów odpowiedniej klasy. Brakło wreszcie Miro Radovica, który z powodu kontuzji opuścił początek sezonu i bez swojego charyzmatycznego lidera na boisku Legia Warszawa się po prostu męczy. Przed tygodniem Legia przegrała w Niecieczy z tamtejszą Termalicą, co zostało okrzyknięte mianem niespodzianki. W Warszawie wynik przyjęto z obawą o losy zespołu w tym sezonie. Tegoroczna kampania miała być udowodnieniem opinii publicznej i kibicom, że Jacek Magiera to naprawdę dobry trener i mistrzostwo oraz świetna gra w Lidze Mistrzów nie były dziełem przypadku. Póki co wszystko stąpa na cienkiej linie…

 2 forBet Baner

 

Forum Bukmacherskie: Typy forBET

Przyjezdni na stadionie w Warszawie nie mają lekko. Tym razem śmiałkiem próbującym podbić stolice jest Piast Gliwice wraz z Dariuszem Wdowczykiem na ławce trenerskiej. Ów szkoleniowiec swego czasu prowadził z powodzeniem stołeczny zespół więc dla niego mecz ten ma sentymentalny powrót. Oto jak kursy na ten mecz widzą analitycy firmy forBET:

 Legia Warszawa Piast Gliwice typy forbet

 

Legia Warszawa – Piast Gliwice

W Gliwicach liczono na znacznie lepszy start rozgrywek. Piast podobnie jak Legia rozczarowuje na początku rozgrywek. Brak wygranej w 4 kolejkach i zaledwie 4 strzelone gole przy aż 9 straconych to obraz katastrofalny. Piast okupuje ostatnie miejsce w tabeli, a na Łazienkowskiej o poprawę dorobku nie będzie łatwo. Legia po wpadce w Niecieczy wygrała pucharowe starcie z Wisłą Puławy 4:1. Piast także przełamał się w Pucharze Polski i wygrał 2:0 na wyjeździe ze Stalą Mielec, ale prawdziwa weryfikacja formy dla obu zespołów to będzie piątkowy wieczorny mecz.

Faworytem Legia, posiadają lepszą piłkarsko kadrę. A nieraz to indywidualności przesądzają o końcowym tryumfie, kiedy kolektyw sobie nie radzi. W poprzednim sezonie Piast z Warszawy wywiózł 0:0. Jak będzie tym razem? My wieszczymy jednak 2:0 dla Legii.