alexandre lacazette

 

Gotowi na sportowe emocje na najwyższym poziomie? Czas najwyższy wystartować z inauguracją najlepszej ligi świata, jej wysokość angielska Premier League zabierze nas po raz kolejny na niesamowity, pełen zwrotów sezon, który nie wiadomo jak się zakończy. Zespołów chcących walczyć o trofeum za mistrzostwo Anglii jest co najmniej kilku. Emocje gwarantowane. Cytując klasyka, komentatora CANAL + warto usiąść głęboko w fotelach, zapiąć pasy, bo liga angielska startuje już w piątek wieczorem! Zaczynamy od meczu Arsenal – Leicester.

 1 LV BET Baner

 

Typy Dnia: Kursy LV BET

Arsenal wywalczył już pierwsze trofeum w nowym sezonie. W meczu o Tarczę Wspólnoty pokonał po serii rzutów karnych Chelsea i sezon zaczął z przytupem. Czy to będzie kampania Kanonierów? Zaczną oni meczem z Leicester na Emirates Stadium. Oto jak prezentują się kursy od bukmachera LV BET:

 Arsenal Londyn Leicester City lvbet

 

Arsenal Londyn – Leicester City

Ekipa Lisów już bez Claudio Ranierego, który dostał wypowiedzenie jeszcze w poprzednim sezonie i mimo zdobycia mistrzostwa Anglii, jakże sensacyjnego wówczas nie utrzymał posady do końca kolejnych rozgrywek. W szatni rzekomo dochodziło do zgrzytów na linii trener – zawodnicy, a to nie sprzyja  osiąganiu dobrych rezultatów, dlatego też musiano jakoś zareagować. Łatwiej zwolnić menadżera niż wyszukać czarne owce w szatni, które jątrzyły pod nosem trenera. Claudio Ranieri obecnie już został szkoleniowcem francuskiego FC Nantes. A posadę na ławce szkoleniowej Arsenalu od wielu już lat dzierży Arsene Wenger, który konferencję prasową przed zeszłotygodniowym meczem o Tarczę Wspólnoty zaczynał tryskając humorem. Letnie okienko transferowe jeszcze trwa, ale już można powiedzieć, że Wenger nie próżnował i zakontraktował tego lata Alexandre Lacazette i Seada Kolasinaca. Wengerowi nie było z kolei po drodze z Wojciechem Szczęsnym i Francuz pozwolił polskiemu bramkarzowi bez przeszkód zasilić Juventus. W bramce Kanonierów będą stali więc Petr Cech i David Ospina.

Arsenal wygrał Tarczę Wspólnoty, ale jeszcze jakości wielkiej nie zaprezentował. Początek rozgrywek opuści Alexis Sanchez, który jest kontuzjowany. W meczu z Leicester nie zagra także kapitan Laurent Kościelny, który pauzuje jeszcze z powodu kartek z poprzedniego sezonu. Zawieszenie jest bolesne, bowiem Arsenal nie dysponuje wcale szerokim polem manewru w linii defensywnej. Chilijczyk Sanchez był maszynką odpowiedzialną za cała ofensywę zespołu, pod jego nieobecność wszyscy fani Arsenalu liczą, że to były snajper Olympique Lyon go zastąpi i poprowadzi zespół ku wygranej na inaugurację.

W Arsenalu nie zagrają dzisiaj jeszcze Mertesacker, który doznał urazu twarzy w meczu z Chelsea. Nioe będzie też Coquelina, Gabriela, Cazorli i Wilshere’a. Niepewny jest występ także Ozila, Ramseya i Mustafiego. Zatem nowy sezon, nowe nadzieje, a w Arsenalu bez zmian jeżeli idzie o liczbę urazów i absencji…

W zespole Leicester ciekawe lato, klub zasiliło kilku ciekawych zawodników jak Kelechi Ihenacho z Manchesteru City, ale ten piłkarz jeszcze w pierwszym meczu znalazł się poza składem. Podobnie jak Slimani, Huth i Drinkwater. W zespole został wciąż Riyad Mahrez, choć poważne zakusy pod jego usługi robi AS Roma, ale Lisy wciąż czekają na wyższą ofertę za swojego skrzydłowego.

Oba zespoły wielokrotnie już ze sobą się spotykały. W 137 meczach aż 64 razy górą był Arsenal, w 28 przypadkach wygrywał Leicester. Reszta gier zakończyła się remisem. Naszym zdaniem otwarcie sezonu dostarczy emocji i wcale nie powiedziane, że to Arsenal wygra. Wszystko za sprawą licznych urazów.