Na ten moment fani piłkarski w Polsce czekali kilka tygodni. Często narzekamy na poziom meczów, narzekamy na jakość zawodników, ale jednak kiedy zbliża się termin pierwszego gwizdka i inauguracji kolejnego sezonu tak każdy fan piłkarski z ręką na sercu przyzna, że krew w jego żyłach buzuje szybciej, a tętno jest przyspieszone. To znak, że emocje zbliżają się wielkimi krokami, a Ekstraklasa mimo swoich skrajności wzbudza wielkie emocje w każdym z nas! Dlatego też piątek jest dniem dla zagorzałego fana dniem wspaniałym. O 18:00 zabrzmi pierwszy gwizdek sezonu w Płocku, a na boiska po raz kolejny wybiegną nasi ligowcy. Sezon 2017/18 w Ekstraklasie zapowiada się niezwykle ciekawie. Warto na wstępie zaznaczyć kilka suchych faktów. Obrońcą mistrzowskiego tytułu jest Legia Warszawa. W roli beniaminka w najwyższej klasie rozgrywkowej zaprezentują się Sandecja Nowy Sącz i Górnik Zabrze. System ESA-37 z podziałem na grupę spadkową i mistrzowską został w tym sezonie zmodyfikowany. Do tej pory po fazie zasadniczej i 30 kolejkach dzielono punkty. Tym razem odstąpiono od tego i nie będzie podziału punktów, zatem od samego początku każdy mecz ma znaczenie. Nowością jest także system VAR, który ma pomóc w sędziowskich kwestiach. W Polsce system ten zainaugurował w meczu o Superpuchar Polski pomiędzy Legią Warszawa, a Arką Gdynia. Prowadzący tamten mecz arbiter jednak nie zdecydował się go użyć, bo w meczu brakowało spornych sytuacji. Kapituła rozgrywek zadecydowała, że VAR będzie w użyciu w jednym spotkaniu na kolejkę. W pierwszej serii gier meczem, który będzie wspomagany przez tę technologię jest poniedziałkowe starcie Korony Kielce z Zagłębiem Lubin.
Typy Dnia: LV BET
Już teraz oczy kibiców zwrócone są na Płock, bo to tutaj w piątek odbędzie się pierwsze kopnięcie tego sezonu. Czy padnie tam już pierwszy gol? Bardzo możliwe. Wieczorem Pogoń u siebie podejmie Wisłę Kraków, a mecz zapowiada się bardzo ciekawie. Oto zestaw kursów zaproponowanych na mecze piątkowe w naszej Ekstraklasie przez bukmachera LV BET:
Wisła Płock – Lechia Gdańsk
O zespole Wisły Płock przed sezonem było bardzo głośno. Niestety echa tego nie były zbyt dobre… Wszystko z powodu rzekomego buntu w szatni i narzekania grupy kilku piłkarzy z Dominikiem Furmanem na czele na metody szkoleniowe byłego już trenera Wisły, Pana Kaczmarka. Okazało się, że klub postanowił zwolnić ojca ostatnich sukcesów Płocczan aniżeli pójść pod wiatr i ukarać krnąbrnego piłkarza. Trenera jednak łatwiej zwolnić i zjednać sobie szatnię. Z tego właśnie założenia wyszli zarządzający klubem z Płocka. Następcą Kaczmarka został nie mający zbytniego doświadczenia na trenerskiej ławce Jerzy Brzęczek. Nazwisko głośne, wszak to srebrny medalista olimpijski z Barcelony, piłkarska kariera spora jak na tamte czasy, ale czy podoła wyzwaniu? Jego rywalem w pierwszym meczu będzie od razu były kolega z kadry Piotr Nowak. Lechia Gdańsk to jeden z wielkich przegranych poprzedniego sezonu. W zespół z Gdańska wpompowane były wielkie miliony, a po raz kolejny Lechia ogląda walkę swoich rywali z ligi w eliminacjach ligi Europy w telewizji tylko. Tegoroczny sezon ma być tym przełomowym i wreszcie Lechia ma znaleźć się w pucharach w przyszłym sezonie. Czy Marco Paixao, Milos Krasić od początku narzucą tempo strzelania bramek i Lechia zdoła wygrać już w Płocku? W poprzednim sezonie zielono-białym niezbyt dobrze układała się gra na wyjazdach. Należy to mieć na uwadze przy typowaniu tego spotkania.