Rozgrywki ligowe w Argentynie grają wedle swojego schematu, od lat jest to chaos i brak ładu. Od kilku sezonów formuła ligowa jest po prostu zmieniana. Bałagan w związku, bałagan w regulaminach powoduje, że piłka klubowa mimo niesamowitego zaplecza, fanatycznych kibiców i wielkich pokładów talentów po prostu kuleje. W lidze argentyńskiej w obecnym sezonie gra 30 zespołów! W Europie sytuacja nie do pomyślenia. Zespoły rozgrywają ze sobą jeden mecz w sezonie… W najbliższy weekend odbędzie się ostatnia seria gier zaplanowana na ten rok 2016. W styczniu wznowienie rozgrywek i dokończenie sezonu. Jednak jest taki mecz, od którego zależy przyszłość dwóch uznanych zespołów w Argentynie w przyszłym roku. To finał Pucharu Argentyny, mecz który odbędzie się w nocy z czwartku na piątek.
Foto: ole.com.ar
River Plate – Rosario Central
Stawką pojedynku jest zarówno Puchar jak i awans do Copa Libertadores w 2017 roku. Stawka zatem podwójna. Warto zwyciężyć dzisiejszej nocy w Cordobie. Dla obu klubów brak udziału w Copa Libertadores może oznaczać grę wyłącznie na froncie ligowym. Taki scenariusz czeka chociażby Boca Juniors.
Faworytami bukmacherów są piłkarze River Plate. Kursy wystawione przez Milenium czy STS kształtują się na poziomie @2,10. Za wygraną Rosario możemy spotkać się z notowaniami rzędu @3,30 – 3,40. Forma River Plate nie powala. Zespół prowadzony przez Marcelo Gallardo ma za sobą dwa niezwykle ciężkie spotkania, w dodatku oba przegrane. Najpierw porażka 0:1 z Independiente na wyjeździe. A w poprzednią niedzielę blamaż 2:4 na swoim obiekcie El Monumental z odwiecznym rywalem Bocą Juniors. Dwie porażki fanom River może osłodzić jedynie tryumf w pucharze. Będzie jednak cieżko bowiem cel ten sam przyświeca piłkarzom Rosario. Rosario dla którego druga połowa roku 2016 jest kompletnie nieudana. Prócz dobrej gry w pucharze i wyeliminowaniu m.in. Boca Juniors o ich dyspozycji nie można powiedzieć wiele dobrego. W tabeli ligowej odległa aż 26 pozycja! Jak na zespół, który nie tak dawno walczył przecież o tytuł mistrza Argentyny to wynik katastrofalny.
Foto: asromarumors.com
Lo Celso chce zamknąć ten etap pucharem
Pozycja w lidze nie oddaje potencjału jaki drzemie w zespole Rosario. Jeszcze kilka miesięcy temu grali niezwykle efektownie. W ich składzie nadal jest duży potencjał. Giovani Lo Celso mimo 20 lat jest już niemal dwoma nogami piłkarzem Paris SG. Argentyński rozgrywający po tym meczu obiera kierunek na Francję. Chce jednak na koniec tego etapu wygrać puchar Argentyny. Prócz Lo Celso w kadrze Rosario są m.in. znani Teofilo Gutierrez czy Marco Ruben. Obaj już występowali w Europie. Gutierrez reprezentował Sporting CP. Dla Kolumbijczyka będzie to też specyficzny mecz, przez długi czas Gutierrez grał i strzelał bramki dla River. To właśnie z tym klubem wygrywał Copa Libertadores. Marco Ruben strzelał gole dla Villareal. Lo Celso to brylantowy technik, krótko trzymający piłkę przy nodze, szybki, zwinny i przebojowy. Warto podziwiać jego grę w tym finale.
Foto: blogspot.com
River liczy na skuteczność
River do meczu przystępuje po klęsce w Superclassico z Boca. Porażka boli nie tylko kibiców, al. ei samych piłkarzy. Trener Gallardo dzisiaj liczy na skuteczne rajdy Andresa D’Allessandro i Gonzalo Pity Martineza. W ataku skutecznością mają błysnąć Lucas Alario i Sebastian Driussi. River ma zranioną dumę, to coś więcej niż zwykły mecz. Najlepszych wspomnień z potyczek z Rosario w Copa Argentina nie mają. Jeszcze w 2015 roku przegrali na swoim stadionie Monumental 0:2 z Rosario. Dzisiejszy mecz odbędzie się na stadionie w Cordobie. Czy jednak historia zatoczy koło i znowu wygrają piłkarze Rosario? Mówi się, że dla trenera tego klubu może to być albo nie być na ławce trenerskiej. Stawka ogromna, emocji nie powinno zabraknąć!
Zapraszamy również na nasze: