chelsea sunderland

 

Seria dziesięciu wygranych z rzędu robi wrażenia na wszystkich obserwatorach angielskiej Premier League. W tej bardzo wyrównanej wydawałoby się lidze to olbrzymi kunszt wygrywać tyle razy z rzędu. Chelsea tego dokonała, a w meczu z Crystal Palace może wygrać 11 mecz z rzędu! Niewiarygodne? Ależ skąd, trener Conte odpowiednio ustawił i nakierował zespół, wszystko funkcjonuje jak należy. Maszyna odpowiednio naoliwiona i Chelsea niczym walec miażdży kolejnych rywali na swojej drodze.

 

Zakłady Bukmacherskie - Premier League

Sobota to nie tylko mecz Crystal Palace z Chelsea. To także szereg innych spotkań. Jednak to mecz lidera przykuwa największą uwagę. Kursy wystawione przez Milenium wyraźnie faworyzują gości.

 

premier league 17 12


Crystal Palace – Chelsea

Dwa poprzednie mecze Chelsea wygrała minimalnie po 1:0, pokonani to Sunderland i West Bromwich. W meczu z WBA podopieczni Antonio Conte natrafili na wyjątkowo dobrze zorganizowanego przeciwnika. WBA grało mocna defensywą i nie pozwalało rywalowi na stwarzanie okazji pod bramką Bena Fostera. Impas gospodarzy przerwał dopiero błąd obrońców WBA, piłkę przejął Diego Costa i pięknym strzałem w długi róg bramki pokonał bezradnego bramkarza.

 

costa apFoto: bbci.co.uk

Z Sunderlandem przewaga była większa, bohaterem został Cesc Fabregas, który przez ostatni czas zniknął z radaru jakby i rzadko pojawiał się na boisku. Crystal Palace w tym czasie rywalizowało z Manchesterem United. Przegrali 1:2 choć przez długi czas wydawało się, że mecz zakończą remisem, jednak Pogba i Ibrahimović zmontowali zwycięską akcję.

Crystal Palace to dość wygodny rywal dla Chelsea. Piłkarze The Blues wygrywali pięć z ostatnich sześciu gier z Palace na wyjeździe w Premier League. Crystal Palace nie radzi sobie dodatkowo w meczach derbowych ostatnio. Przez kolejne osiem gier nie potrafili pokonać rywala z Londynu. Ostatnim takim przeciwnikiem była właśnie Chelsea w sierpniu 2015 roku. Czy sytuacja zatoczy koło? Nic na to nie wskazuje, wszystkie karty po stronie Chelsea.