Pierwsza faza sezonu 2017/18 dobiega powoli końca. Ale w Italii inaczej niż przez poprzednie lata grać będą w grudniu jeszcze sporo. Dziś i jutro dokończenie fazy 1/8 finału Coppa Italia. W ćwierćfinale są już cztery zespoły. Inter oraz Milan, które stworzą pierwszą z par ćwierćfinałowych, a więc derbowe emocje nas czekają jeszcze w tym roku bowiem faza ¼ finału zostanie rozegrana tuż po świętach Bożego Narodzenia. W drugim ćwierćfinale Lazio podejmie Fiorentinę. Ale wciąż do rozstrzygnięcia pozostaje to kto zagra w ćwierćfinałach po drugiej stronie pucharowej drabinki. Jeden mecz zaplanowano na dzisiejszy wieczór, a trzy pozostałe rozegrane zostaną w środę.
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Typ Dnia Totolotek S.A.
Jeden mecz, który wydaje się dla typerów na całym świecie dość prostym rozwiązaniem. My także się przyłączamy do tego, Napoli wygra. Tak można stawiać w Totolotek S.A.:
SSC Napoli – Udinese Calcio
Powrót na fotel lidera włoskiej Serie A i wyrównanie przez Marka Hamsika rekordu w liczbie bramek strzelonej w koszulce Napoli w całej historii. Słowak zrównał się dorobkiem bramkowym z Diego Armando Maradoną, co w Neapolu jest wydarzeniem bez precedensu. Fani od lat szaleją na punkcieMaradony, w mieście są liczne murale na jego cześć. A Hamsik od dawna pozostaje także w ich sercach. A teraz wreszcie strzelił gola, wreszcie bo od początku tych rozgrywek szło mu jak po grudzie szukał formy, miotał się, grał słabo, chaotycznie. Ale wreszcie odpalił, presja i klątwa Maradony zdjęta. Czy to będzie bodziec ku zwyżce formy? Nie wykluczone. Media włoskie barwnie podsumowały sobotni wyczyn Hamsika w meczu przeciwko Torino. Wystarczy spojrzeć na poniższy obraz, który pokazuje, że Marek Hamsik nawiązał połączenie z Maradoną. Wyraża więcej niż tysiąc słów.
Wygrana z Torino w stosunku 3:1 była ważna nie tylko ze względu na trafienie Hamsika, ale dzięki temu zwycięstwu i jednoczesnej porążce Interu Mediolan to Napoli zajęło ponownie fotel lidera. A jeszcze tydzień wcześniej wydawało się, że Napoli łapie potężny kryzys i trudno będzie z niego wyjść przed końcem roku. Wszystkiemu winna taktyka Mauricio Sarriego i upodobanie grania jednym składem. Ten znakomity trener nie dokonuje roszad i co mecz wystawia niemal ten sam skład, podstawowi piłkarze nie potrafią złapać świeżości i są po prostu przemęczeni. Taki Dries Mertens gra wszystko od dechy do dechy, podobnie Jose Callejon. Na ławce są Giaccherini czy Ounas, ale uparty Sarri z nich nie korzysta. Pod nieobecność Lorenzo Insigne, który leczył drobny uraz przed paroma dniami na skrzydle grał przecież Piotr Zieliński, z całkiem dobrym skutkiem, ale to nie jego naturalna pozycja. Ale uniwersalność Polaka to duży atut. Daje dodatkowe możliwości.
Mecz w Coppa Italia Sarri może potraktować nieco inaczej niż mecze w Serie A . można się spodziewać kilku roszad. Taki Rog, Diawara, Ounas czy Maggio powinni dostać swoją okazje na pokazanie swoich możliwości.
Co można powiedzieć o Udinese? Na pewno to, że nie wolno ich lekceważyć. Pod wodza nowego trenera Massimo Oddo odżyli. Wygrali z Interem w sobotę na San Siro, a więc dotychczasowym liderem Serie A. I nie była to wygrana przypadkowa, zasłużyli grą w tym meczu na to. Udinese nie ma wielkich ambicji w lidze, więc do Pucharu Włoch podejdą jak do swojej życiowej szansy. Pokonać Neapol na wyjeździe to jest możliwe. W niedawnym meczu ligowym, który był rozgrywany w Udine to Napoli wygrało 1:0 po rzucie karnym strzelonym przez Jorginho, a raczej dobitce, bo strzał z wapna został obroniony. Czy teraz będzie to lepszy mecz Napoli przeciwko Udinese?
My stawiamy, że Napoli wygra, wymęczy, ale jednak wygra. 1:0 po bezbarwnym meczu.
