Kolejka zaczęła się może i w sobotę, ale od samego początku wszyscy czekają na dzisiejsze mecze. W dniu wczorajszym sypnęło niespodzianką. O ile Tottenham wreszcie przełamał złą serie i pokonał pewnie zespół Stoke 5:1, o tyle porażka Chelsea w derbach z West Hamem 0:1 budzi już sensacyjne emocje. Nikt się nie spodziewał, że dołujący i rozczarowujący West Ham pod wodzą Davida Moyesa zdoła pokonać obrońcę mistrzowskiego tytułu. Chelsea z duetem Hazard- Morata wydawała się bardzo pewna, a tymczasem gola zdobył Marko Arnautović i zapewnił tryumf WHU. Tryumf bardzo ważny, wzmocni to morale zespołu Młotów i pozwoli na spokojną pracę Moyes’owi. Ten szkocki menadżer był już bliski wywalczenia punktu przed tygodniem, kiedy długo jego WHU remisował 1-1 w Manchesterze z City, ale ostatecznie David Silva swoim trafieniem pozwolił zgarnąć komplet oczek gospodarzom.
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Zakłady Bukmacherskie
Większość meczów w tej serii gier odbywała się w sobotę, ale co z tego skoro najbardziej smakowite kąski w tej kolejce odbędą się właśnie dzisiaj. Zacznie się od pozornie najmniej ciekawego spotkania, ale Southampton nie zamierza odpuszczać Kanonierom. A natomiast Wenger i jego ekipa ma coś do udowodnienia po rażącej nieskuteczności w meczu przeciwko Man.Utd przed tygodniem kiedy wykreowali Davida De Geę na bohatera całej kolejki. Arsenal chce wygrać. Potem już dwie wielkie rywalizacje o prymat w Liverpoolu i Manchesterze. Derby przez duże D! Miejmy nadzieje, że będą to także mecze przez duże M. Oto jak kursy na dzisiejsze pojedynki wystawił bukmacher LV BET:
Liverpool FC – Everton FC
Faworyt w dzisiejszych derbach Merseyside jest tylko jeden. Są nimi The Reds. Pod wodzą Jurgena Kloppa w ważnych wielkich meczach spisują się niezwykle dobrze. Za sobą mają też udany pojedynek ze Spartakiem Moskwa, który zdecydował o pewnym i przekonującym awansie, a 7:0 robi wrażenie na każdym kibicu. Nawet tym Evertonu. Ale dziś przed meczem napięcie wyczuwalne w całej okolicy stadionu Anfield Road. The Reds znacznie lepiej się prezentują, skład stabilny, a w Evertonie wszystko w chaosie, nowy trener, bo zwolniono Ronalda Koemana i nie dano szansy Davidowi Unsworthowi. Na ławce zasiada Sam Allardyce, ten doświadczony trener ma uratować klub przed spadkiem, bo nawet takie widmo przez pewien czas groziło temu zespołowi. Rooney kontra Liverpool. Mecz jednak naszym zdaniem skończy się zgodnie z ocenami ekspertów i wygrają go The Reds, nasz typ to 2:0.
Manchester United – Manchester City
Pojedynek lidera z wiceliderem, rywalizacja Jose kontra Pep, aż w końcu dwa zwaśnione zespoły z jednego miasta. Czy można wyobrazić sobie lepsze starcie w całej angielskiej Premier League? Na ten moment nie można. Guardiola i jego City przyjeżdżają złupić Old Trafford, ale będzie o to ciężko bowiem Jose Mourinho uczynił z tego stadionu fortecę nie do przejścia. Problemem może okazać się brak kluczowego żołnierza jakim jest Paul Pogba, który w bezmyślny sposób otrzymując czerwoną kartkę w meczu z Arsenalem wykluczył się z derbowego starcia. Bez Pogby cierpi druga linia, ale moc w zespole Man.Utd nadal jest, obrona szczelna z niesamowitym De Geą w bramce, ale City to najskuteczniejsza ofensywa, Aguero, Jesus, de Bruyne, Sane czy Sterling. Będą atakować z każdego miejsca na boisku. Szykuje się niesamowity pojedynek dwóch rożnych filozofii na futbol. Która okaże się lepsza? Naszym zdaniem wygra United, atut własnego boiska okaże się zabójczy. Typujemy 2:1 dla Czerwonych Diabłów.