W środku tygodnia na angielskich boiskach rozgrywany był Puchar Ligi Angielskiej. Do ćwierćfinałów poza jednym wyjątkiem awansowały zespoły z samego czuba tabeli angielskiej Premier League. Zawiódł najbardziej Tottenham i to nieoczekiwanie. Spurs mieli już prowadzenie 2-0 na Wembley w derbach z West Hamem, ale Andre Ayew do spółki z Lanzinim odwrócili losy spotkania i to West Ham wygrał sensacyjnie 3:2 i zameldował się w kolejnej rundzie. Sensacyjnie bo forma piłkarzy Slavena Bilica pozostawia wiele do życzenia i Młoty spisywane były na straty, co potwierdziły pierwsze minuty tego meczu. W innych grach faworyci nie pozostawili złudzeń swoim przeciwnikom. Manchester United pokonał po dwóch golach Jesse Lingarda Swansea na wyjeździe 2:0. Arsenal dopiero po dogrywce znalazł sposób na Norwich. Manchester City co prawda męczył się i potrzebował serii rzutów karnych, ale uporał się z Wolverhampton. W hicie Chelsea ograła 2:1 Everton. Po intensywnym tygodniu kolejne mecze ligowe już w ten weekend. Będzie na co popatrzeć. W czubie tabeli ciekawa sytuacja, faworyci do mistrzostwa walczą na całego.
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Forum Bukmacherskie: Zakłady Sportowe LV BET
W sobotnie popołudnie w Premier League mnóstwo meczów czeka na fanów. Są wyraźni papierowi faworyci jak Arsenal, Liverpool czy Manchester City, ale jest też taki mecz na rozkładzie, który wzbudza zainteresowanie całego świata piłkarskiego. Wszystkie oczy skierowane będą na Old Trafford. Tottenham przyjedzie do Manchesteru na rywalizację z United, a patrząc na tabelę to będzie kapitalne spotkanie na szczycie, co do tego nie ma wątpliwości. Oto cały harmonogram gier wraz z kursami od polskiej legalnej firmy bukmacherskiej LV BET:
Manchester United – Tottenham Hotspur
Czerwone Diabły dotrzymują kroku swojemu rywalowi zza miedzy, Manchester City ciśnie jak burza przez obecne rozgrywki. Lekki zgrzyt w trybach maszyny Pepa Guardioli miał miejsce we wtorkowym meczu Pucharu Carabao Cup przeciwko Wolverhampton i potrzebowali tam dogrywki i rzutów karnych na wygraną. Tottenham pożegnał się z tymi rozgrywkami odpadając w meczu przeciwko WHU. Manchester United gra dalej po ograniu Swansea. Sobotni mecz jest hitem angielskiej ligi w tej serii gier. Przed oboma zespołami mecze w Lidze Mistrzów, ale wszelka energia i koncentracja na ligowym spotkaniu bierze górę. Jose Mourinho nie może liczyć w dzisiejszym meczu na Pogbę, Fellainiego, Ibrahimovica, Rojo i prawdopodobnie Michaela Carricka. Dobrymi wiadomościami są powroty do kadry meczowej dwójki stoperów Phila Jonesa i Erica Bailly’ego. Mauricio Pochettino też nie będzie miał łatwo, jego ekipa przyjedzie na Old Trafford pozbawiona swojego największego atutu, czyli Harry Kane. Angielski napastnik zmaga się z urazem. Oprócz tego argentyński trener musi skład ustalać bez Victora Wanyamy. Mimo kadrowych braków u jednych i drugich nadal są gracze stworzeni do tego typu meczów. Jest Rashford, Lukaku, czy Eriksen i Alli po drugiej stronie. O poziom spotkania można być spokojnym. Tempo również powinno być zawrotne.
Manchester United ostatnie trzy ligowe mecze z Tottenhamem na Old Trafford wygrał, nie stracił nawet w tych meczach ani jednej bramki. Absencja Harry Kane może sugerować, że i tym razem De Gea i szczelna defensywa United zachowa czyste konto. Ogólnie seria Tottenhamu na Old Trafford jest kiepska. Na 25 meczów w erze Premier League wygrali ledwo 2 i 3 razy wywozili remis! Istna dominacja! Z nikim innym nie mają Koguty tak słabego bilansu!
Zwycięzca meczu bierze wszystko, przegrany wróci z niczym. Szykuje się kawał dobrego meczu. Powinno się dziać.