Edinson Cavani

 

Sezon 2017/18 ma być sezonem jednej prędkości, tempo od samego początku nadawać miało i nadaje PSG napędzane katarskim paliwem, czytaj kasą od Szejków. Po 10 kolejkach PSG jest liderem tabeli z dorobkiem 26 punktów, ale na koncie PSG już dwie wpadki, obie w wyjazdowych meczach. Najpierw 0:0 z Montpellier, a tydzień temu w szlagierze i klasyku ligi francuskiej 2:2 rzutem na taśmę w Marsylii na Orange Velodrome. Remis wyrwany w ostatnim momencie, po skutecznie uderzonej piłce przez Edinsona Cavaniego z rzutu wolnego. Symbolicznym jest fakt, że był to rzut wolny i do piłki podszedł właśnie Cavani, ale Neymara od kilkunastu minut nie było wtedy na murawie po tym jak obejrzał czerwoną kartkę. Symbolika tym większa, że głośnym echem nie tak dawno obił się spór Neymara i Cavaniego o to kto ma egzekwować rzuty wolne i rzuty karne.

 

1 LV BET Baner

>>>Rejestracja w LV BET<<<

 

Faworyt jest tylko jeden – LV BET

11 serię gier otworzy spotkanie piątkowe, ale mecz zapowiada się naprawdę ciekawie. Nicea jeszcze przed rokiem była liczącym się zespołem w całej lidze, potrafiła napsuć krwi wielkim faworytom. Oto jak na dzisiejszy mecz szanse ocenia LV BET:

 Faworyt jest tylko jeden LV BET

 

Paris SG – OGC Nicea

Faworyt jest dziś tylko jeden. Nicea ma kryzys i to dość spory. W 10 meczach przegrali już aż 6 razy! To jak na drużynę, która jeszcze w maju kończyła rozgrywki 16/17 na pozycji numer 3 to spory zawód. Obecnie jest to odległa 14 pozycja! PSG póki co pierwszy. Póki co, bowiem pamiętamy jak przed rokiem zakończyli kampanię i że musieli uznać wyższość Monaco. Obecnie Monaco ma stratę 4 punktów do PSG, a obawiać trzeba się tez Mrasylii i Lyonu. Sezon jest ciekawy. Dziś w meczu nie zagra na pewno Neymar, który musi pauzować za czerwoną kartkę z meczu z Marsylią. Wobec nieobecności Brazylijczyka ma i tak kto grać, są Di Maria, Mbappe, Draxler i Pastore czekający na swoją szansę. Konstelacja gwiazd w Paryżu jest doprawdy niesamowita. Każdy tylko w blokach czeka na swoją szanse do otrzymania minut od trenera Unaia Emery. Trenera, który musi sporo udowodnić włodarzom i kibicom, którzy przez pewien moment zwątpili już w umiejętności tego szkoleniowca. Ale Emery dostał szanse na wykazanie się w drugim sezonie i musi zrobić wszystko by nie nadwątlić tego zaufania. Prócz Neymara w dzisiejszym meczu nie zagra doświadczony Thiago Motta i Hatem Ben Arfa. Motta i jego absencja nie powinna być tak widoczna, bo świetnie spisuje się wychowanek Adrien Rabiot, a i Marco Verratti dyryguje poczynaniami w drugiej linii PSG. Odnośnie sytuacji Ben Arfy to wydaje się, że jego dni na Parc des Princes są już i tak policzone. Po przyjściu z Nicei do PSG Ben Arfa już nie błyszczał jak tam. Coś się zacięło, niesnaski z trenerem i brak zgrania z kolegami.

Nicea w kryzysie, ostatnie mecze zupełnie nieudane. W dodatku kontuzje leczy Seri, który nie jest sobą w tym sezonie. Miał latem odejść do Barcelony, ale transakcja nie doszła do skutku i piłkarz myślami widać, że jest zupełnie gdzie indziej. Trzy ligowe porażki z rzędu na koncie Nicei. Przełamać kryzys w jaskini lwa będzie trudno. Ale jeżeli spojrzymy na wyniki z poprzedniego sezonu to kto wie, Nicea wtedy wygrała u siebie 3:1 a na Parc des Princes ugrała remis 2:2. Ale wówczas grali zupełnie inaczej. Czy jednak zmotywują się na PSG odpowiednio? My jednak typujemy bezapelacyjne zwycięstwo gospodarzy. 3:1 dla PSG.