Czy można sobie wyobrazić lepszą kolejkę w lidze włoskiej niż taką, którą śledzimy w ten weekend? Zaczęło się przecież od pojedynku Juventusu z Lazio, co zawsze jest klasykiem calcio, następnie pojedynek dwóch najbardziej widowiskowo grających ekip w całej Italii, czyli AS Roma kontra SSC Napoli. Pojedynki Romy z Napoli zawsze wzbudzają wielkie emocje, to przecież derby Słońca, ale i walka czołowych ekip ostatnich lat w całej Serie A. Jednak w tak zacnym gronie znajdzie się jeszcze jedna wisienka na torcie, lub jak mawia to Tomasz Hajto, truskawka. Otóż chodzi o mecz, który wyzwala ciarki na ciele nawet gdy zespoły te są w kryzysie, a tak bywało przez ostatnie lata, to jednak historia, otoczka i cała aura wokół miasta i gigantów z Mediolanu powoduje, że kibice bacznie przyglądają się temu co dzieje się na obiekcie San Siro w Mediolanie. Inter kontra Milan, tak to właśnie taki nie najgorszy mecz kończy tę serię gier na Półwyspie Apenińskim. La gazetta dello Sport z okazji tak zacnej kolejki przygotowała genialną okładkę na swojej pierwszej stronie dając napis „Tutti contro tutti” co w tłumaczeniu na język polski znaczy „wszyscy przeciw wszystkim” mając na myśli trzy wspomniane przez nas wielkie wydarzenia piłkarskie na skalę światową. Dobrze, że tym razem władze Serie A nie idą w kierunku Azji i derbowy mecz odbędzie się wieczorem, a nie jak to miało miejsce przed rokiem w samo południe… Klimat derbów będzie zatem wielki!
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Zakłady Sportowe LV BET – Fiorentina typem dnia
Emocji we Włoszech nie zabraknie, bowiem już od samego południa rozgrywane będą inne spotkania, a wieczorne Derby Mediolanu będą taką wisienką na torcie w tej kolejce. Fiorentina powinna wygrać z Udinese, nie ma co patrzeć, że Udinese pokonało Sampdorię ostatnio, Maxi Lopez wraz z partnerami nie powinien mieć szans z młodą gwardią Fiorentiny, duet Simeone & Chiesa dadzą radę. Nasz typ to Fiorentina. Oto cały plan gier wraz z kursami od LV BET:
Inter Mediolan – AC Milan
Dery to coś więcej niż mecz, może to i pusty slogan, ale w tym przypadku jakże prawdziwy. Niebiesko czarni kontra czerwono czarni, sąsiedzi, którzy żyć bez siebie nie mogą, ale jak przychodzi dzień derbowy to napinają muskuły i wzajemna rywalizacja napędza koniunkturę. Już teraz wiadomo, że szacowany przychód z samej sprzedaży biletów na to spotkanie to ponad 4 miliony euro! Kosmos, mecz na całym świecie przed telewizorami obejrzy niesamowita liczba widzów.
Na murawie szala lekko przechyla się na korzyść Interu, który notuje lepsze wyniki, ale swoją grą nie zachwyca, mnóstwo zastrzeżeń można mieć do Spaletteigo za postawę jego ekipy w meczach z Crotone czy Spal. Milan z kolei ma problemy z formacją obronną. Leonardo Bonucci myślano, że z miejsca stanie się liderem i poukłada obronę jak zrobił to w Juventusie, ale jednak na zgranie całej formacji potrzeba czasu, a w Milanie są niecierpliwi, mówi się nawet, że kolejna porażka Milanu spowoduje zmiany na ławce trenerskiej i pożegnanie z Montellą. Przed derbami jednak władze zaprzeczają, no bo co innego maja mówić prawda?
Inter zagra bez Brozovica. W obozie Milanu braknie Calhanohlu, Kalinica, Antonellego i Conti. Jednak nie po to latem Milan szalał na rynku transferowym by te kilka absencji powodowało strach w szeregach tego zespołu. Suso, Andre Silva czy Giac Bonaventura po jednej stronie kontra sprawdzone trio Icardi, Perisić i Candreva, z czego ten ostatni w najsłabszej dyspozycji. Zapowiada się niezły mecz. Milan ostatnio nie radzi sobie w derbach w roli gościa, mimo iż to ten sam stadion, ale jednak jakaś niemoc w nich drzemie. Co wydarzy się tym razem? W teorii wygrać powinien Inter, ale my przekornie ryzykujemy i stawiamy na Milan, 2:1 dla Rossonerich nam się widzi.
