Typy Bukmacherskie Final Pucharu Polski

 

Ranga Pucharu Polski w ostatnich kilku sezonach zyskała na znaczeniu. Wreszcie PZPN pod dowództwem prezesa Zbigniewa Bońka sprawił, że walka o trofeum jest naprawdę ważna dla klubów z czołówki. Kwestią wątpliwą jeszcze jest termin rozgrywania meczu finałowego. Wiadomo jednak, że areną zmagań jest co roku Stadion Narodowy w Warszawie, co przez kilka poprzednich sezonów nie wydawało się wcale takie oczywiste. Największy i najnowocześniejszy obiekt w Polsce musi być areną takich zmagań.

 2 forBet Baner

 

Walka o trofeum – Typy Bukmacherskie forBET

Dwa zespoły z Ekstraklasy, Arka kontra Lech Poznań. Skład finału wygląda ciekawie.Różni się co prawda od tego co było przed rokiem gdy doszło do rywalizacji Legii z Lechem Poznań, ale jednak na emocje nie można narzekać. Faworytem w oczach bukmacherów jest walczący o mistrzostwo kraju zespół Lecha Poznań. Spójrzmy na kursy:

 Walka o trofeum Typy Bukmacherskie forBET

 

Arka Gdynia – Lech Poznań

Dla Lecha Poznań tegoroczny finał to będzie dziesiąty raz w finale Pucharu Polski. Do tej pory pięciokrotnie zdobywali to trofeum. Arka Gdynia na tej niwie ma skromne doświadczenie. Arkowcy jeden jedyny raz w finale rywalizowali w roku 1979, ale za to z przytupem, bowiem okazali się wtedy lepsi 2:1 od Wisły Kraków. Finały Pucharu Polski w wykonaniu Lecha Poznań to lata bardziej współczesne. Aż 5 razy grali w decydującym meczu na przestrzeni ostatnich 15 lat! To pokazuje, że Lech zawsze się liczy w grze do końca. Dla Lecha tez jest to trzeci finał z rzędu. Dwukrotnie jednak Poznaniacy musieli uznawać wyższość Legii Warszawa. W 2015 roku Legia wygrała 2:1, rok później 1:0. W Poznaniu wierzą, że do trzech razy sztuka i tym razem to kapitan Lecha wzniesie trofeum do góry.

 Arka Gdynia Lech PoznanFoto: redefine.pl

Widowisko zapowiada się przednie. Oby tym razem nie zostało storpedowane przez ludzi mieniących się kibicami… Pamiętamy jak przed rokiem początkowe minuty meczu toczyły się w istnej mgle. Wszystko za sprawą zadymienia stadionu przez odpalane race. Także końcówka to nieprzyjemne sceny kiedy fani Legii również nie najlepiej się spisywali. Miejmy nadzieje, że tegoroczny finał zapamiętany zostanie głównie przez pryzmat sportowej rywalizacji. Lech jest faworytem bo ma więcej atutów czysto piłkarskich. Kownacki, Jevtić, Majewski czy Pawłowski. To uznani zawodnicy. Naszym zdaniem trofeum powędruje do Poznania.