Paris Saint Germain

 

Francuska Ligue1 nabrała rozpędu w ostatnich dniach. Po weekendowej kolejce nie było chwili wytchnienia. We wtorek i środę rozgrywano następne mecze. PSG swoje spotkanie z Lille grało we wtorek, w piątek zaś czeka Paryżan wyjazdowy mecz do Bordeaux, gdzie o ligowe punkty wcale łatwo nie będzie. 25. Kolejka Ligue1 rozpocznie się od bardzo ciekawego starcia, kto wie czy nawet nie najlepszego w całej kolejce. Bordeaux nie miało ani chwili więcej na odpoczynek, Żyrondyści także rozgrywali spotkanie we wtorek. Oba zespoły do piątkowego starcia przystąpią w dobrych humorach, jedni i drudzy odnieśli ligowe wygrane. Jednym sukces rodził się w ogromnych bólach (PSG), drudzy rozstrzelali rywala i rozstawili go po kątach (Bordeaux). Ciekawe zatem co przyniesie bezpośredni bój obu zespołów.

 

Ligue 1  – Forum Bukmacherskie

Faworytem wedle wskazań kursów od zakładów Fortuna S.A. są goście. Potencjał kadrowy i sytuacja w tabeli nakazują się z tym zgodzić, aczkolwiek sama gra PSG nie zachwyca, czy zatem warto tak ochoczo ufać Paryżanom? Przed graczami nie lada zagwozdka. Oto jak wyglądają kursy:

 

Girondins de Bordeaux – Paris Saint Germain

W Paryżu jak I całej Francji gorąca dyskusja nad ostatnim meczem PSG z Lille. Meczem błędów. Tak można to spotkanie określić. Zespół dowodzony przez Unaia Emery długo prowadził, zgodnie z planem po bramce Edinsona Cavaniego było 1-0. Jednak w 86. Minucie tuż przed własnym polem karnym zaczął się bawić bramkarz Areola, tak nie poradnie, że stracił piłkę i napastnik gości – De Preville zdobył jedną z łatwiejszych bramek w swojej karierze. Wydawało się, że mecz zakończy się remisem 1-1 bo na zegarze minuty uciekały Paryżanom nieubłagalnie.

 

Paris Saint Germain Ligue 1Foto: dailymail.co.uk

Lucas Moura ostatecznie dał wygraną gospodarzom, ale gol padł w skandalicznych okolicznościach. Brazylijski skrzydłowy znajdował się bowiem na metrowym spalonym, którego sędzia liniowy nie zauważył! Niesmak pozostał. Oby podczas starcia z Bordeaux sędziowie nie wypaczali wyniku i wszystko odbyło się zgodnie z duchem gry. Jeszcze na początku sezonu sądzilibyśmy, że może to być polski mecz. W Bordeaux jednak Igor Lewczuk doznał kontuzji, a Grzegorz Krychowiak w PSG nie znajduje uznania w oczach trenera Unaia Emery.