Środa to będzie ostatni dzień długiego maratonu z angielska piłką w ostatnich dniach. Mecze rozgrywane dzień po dniu toczą się od piątku. Nie przeszkadzał Sylwester i Nowy Rok, Premier League w tym czasie grała w najlepsze. Były lepsze, gorsze mecze, ale emocji nie brakowało. Kulminacja nastąpi jednak w środowy wieczór kiedy na White Hart Lane rękawice skrzyżują piłkarze Tottenhamu i Chelsea.
Forum Bukmacherskie
Mecz trudny do rozpracowania, nawet dla analityków firm bukmacherskich. Oto jak kursy wystawił forBet:
Tottenham Hotspur – Chelsea Londyn
Londyn to takie miasto, które jest najliczniej reprezentowane w Premier League. O derby więc nie trudno, ale jednak kiedy naprzeciw siebie stają czołowe ekipy w lidze to derbowy pojedynek urasta do rangi wydarzenia. Jeżeli do tego dodamy serię 13 wygranych z rzędu Chelsea i chęć przerwania tej passy przez rywali to wychodzi nam naprawdę ciekawa rywalizacja. Tottenham też zyskał w ostatnim czasie mocy. Spurs wygrali przecież pewnie dwa wyjazdowe mecze, do Southhampton i Watford. Odblokował się Harry Kane i w Nowy Rok wszedł odmieniony aplikując dwie bramki Watfordowi.
Foto: bbci.co.uk
W meczu z Chelsea w zespole Tottenhamu zobaczymy ponownie Kyle Walkera i Jana Vertonghena. Obaj pauzowali za kartki przeciwko Watford. Udanie zastąpił ich Trippier i Alderweireld. Trippier zanotował nawet dwie asysty. Nieobecny będzie Erik Lamela i Mousa Dembele. Chelsea już z Pedro, który także odpokutował zawieszenie za kartki.
Chelsea dla Tottenhamu to niewygodny rywal. Spurs wygrali raptem 4 z ostatnich 49 ligowych meczów z The Blues! Niesamowite jak blado to wygląda. A przecież Chelsea nie zawsze była hegemonem jak w ostatnich kilku sezonach. Inna seria mówi jednak, że Chelsea wygrała 1 z ostatnich 10 meczów na White Hart Lane. Więc któraś seria na pewno zostanie przełamana tego wieczora, pytanie która?
