skoki narciarskie polska

Niedzielny konkurs indywidualny

Sobota na skoczni w niemieckim Klingentahl stała pod znakiem świetnych skoków naszych zawodników. Zespół złożony z Maćka Kota, Kamila Stocha, Piotrka Żyły i Dawida Kubackiego nie dał szans rywalom i wygrał po raz pierwszy w historii konkurs drużynowy w Pucharze Świata w skokach narciarskich! Polacy od początku weszli w ten sezon z wysokiego C. Przed tygodniem na skoczni w fińskim Kuusamo nasi zawodnicy skakali obiecująco. Miejsca w pierwszej dziesiątce zanotował Maciej Kot. W tę sobotę nasza drużyna zaprezentowała się znakomicie i aż o ponad 40 punktów wyprzedziła zespół gospodarzy, Niemców. Podium uzupełnili Austriacy. Równych sobie w tym konkursie nie mieli Maciej Kot i Kamil Stoch. Obaj skakali w sobotę najdalej. W przypadku Kota nie jest to zaskoczenie bowiem Maciek wysoką formę pokazał już w Kuusamo. Stoch w Finlandii zawiódł, ale już w ten weekend skacze znakomicie. Wygrał piątkowe kwalifikacje, a w konkursie drużynowym zanotował znakomite skoki w granicach 140 metrów.

 

Legalna Firma Bukmacherska

Świetna postawa Kota i Stocha w konkursie drużynowym ma od razu przełożenie na kursy wystawione pod kątem niedzielnych zawodów. W Milenium nasi zawodnicy są faworytami większości par:

 

skoki narciarskie milenium

 

Polacy urastają do miana głównych faworytów. Nasi skoczkowie są faworyzowani w parach z wielkimi tuzami tego sportu. Peter Prevc, Severin Ferund, Daniel Andre Tande czy Stefan Kratf. Zdaniem analityków wystawiających kursy wszyscy wyżej wspomnieni zawodnicy będą oglądali plecy naszych skoczków. Ekipa Stefana Horngachera wydaje się znakomicie przygotowana do sezonu.

 

Severin FreundFoto: ocdn.eu

Plany Polakom zechce pokrzyżować zapewne Severin Freund, obecny lider Pucharu Świata. Niemiec w Kuusamo raz wygrał i raz zajął drugie miejsce. Freund będzie skakał przed rodzimą publicznością, która liczy na sukces swojego rodaka. Swojej formy szuka póki co Peter Prevc, za to jego brat Domen potrafi odpalić petardę i zaskoczyć wszystkich obserwatorów. Jedno jest pewne, jeżeli pogoda pozwoli to kibice zgromadzeni pod skocznia zobaczą niesamowite emocje.