Punkt kulminacyjny tej serii gier w angielskiej Premier League miał miejsce w sobotnie wczesne popołudnie. Manchester City w hicie przegrał u siebie z Chelsea 1:3. Chelsea wygrała kolejny mecz z rzędu i usadowiła się na fotelu lidera. Po meczu sporo się mówi także o chamskim zagraniu Sergio Aguero, dyskutowana jest możliwa kara dla Argentyńczyka za brutalne wejście w Davida Luiza.
Miejmy nadzieję, że włodarze komisji dyscyplinarnej zachowają rozsądek i zawieszą Kuna Aguero na kilka ligowych meczów. Co jak co, ale takiego chamstwa i brutalności po napastniku City się nie spodziewaliśmy. Trzeba tępić podobne zagrania!
Legalne Zakłady Sportowe w Polsce
W niedzielę na tapecie mamy dwa mecze. Zaglądamy w ofertę zaproponowaną przez Milenium. Faworytem obu gier są goście:
Bournemouth – Liverpool FC
Dzień rozpocznie się od meczu Bournemouth z Liverpoolem. Podopieczni Jurgena Kloppa mają szanse wskoczyć na drugie miejsce jeżeli wygrają swój mecz. Na pewno w postawionym celu nie pomoże Philippe Coutinho, który wypadł z powodu kontuzji na kilka tygodni. Brazylijczyk był liderem zespołu.
Foto: bbci.co.uk
Bez Coutinho więcej będzie zależeć od postawy Hendersona, Mane czy Wijnalduma. Historia mówi, że Liverpool nigdy nie przegrał z Bournemouth. Oba zespoły mierzyły się 9 razy, a Liverpool ma 7 wygranych i 2 remisy na koncie.
Everton – Manchester United
Manchester United przystąpi do meczu bez Wayne Rooneya. Wychowanek Evertonu nie zagra więc przeicwko swojemu byłemu klubowi. Anglik jest zawieszony za nadmiar żółtych kartek. Po odcierpieniu zawieszenia za to wracają do składu Paul Pogba i Maruane Fellaini.
Foto: belfasttelegraph.co.uk
Everton ostatnio zawodzi. W ostatnich 8 meczach wygrali zaledwie raz. Forma Manchesteru także jeżeli chodzi o wyniki nie powala. Zupełnie inaczej niż gra, bo do niej przyczepić się nie można. Po prostu brakuje wykończenia i bramkarze rywali grają przeciwko Man.Utd mecze życia. Dla fanów Man.Utd dobrą wiadomością jest wysoka forma Henrika Mchitarjana, Ormianin wreszcie otrzymał szanse od Jose Mourinho i ją wykorzystuje. Czy Manchester pójdzie za ciosem i po wygraniu 4:1 z West Hamem w Pucharze Ligi także z kwitkiem odprawi Everton?
