Po maratonie związanych z meczami Coppa Italia ligowcy wracają na boiska by od piątku toczyć batalie w ramach 15 serii gier włoskiej Serie A. Na początek nie lada gratka dla wszystkich sympatyków calcio. Bardzo ciekawie zapowiadający się mecz na San Paolo w Neapolu. Miejscowe Napoli podejmować będzie w piątkowy grudniowy wieczór Inter Mediolan.
SSC Napoli – Inter Mediolan
Napoli do meczu przystępuje w obliczu sporego kryzysu. Zespół cierpi na brak skuteczności pod bramką rywala. Ewidentnie brakuje skutecznego napastnika. Arkadiusz Milik już wznowił treningi, ale na jego powrót na boisko trzeba jeszcze poczekać. Bukmacherzy, w tym m.in. Fortuna faworytem spotkania mimo wszystko widzi zespół Napoli. Spójrzmy na kursy:
Napoli gra u siebie, ale Napoli w ostatnich meczach zawodzi. Aż 4 z 5 ostatnich meczów to remisy. W dodatku po grze, która pozostawiał wiele do życzenia. Mowa o meczach z Sassuolo i Dynamem Kijów rozgrywanych na własnym boisku. Napoli do meczu przystąpi bez zawieszonego zakartki Driesa Mertensa i to komplikuje jeszcze bardziej sytuację Mauricio Sarriemu. Trener gospodarzy zmuszony będzie postawić na szpicy na Manolo Gabbiadiniego, który zawodzi.
Foto: cloudfront.net
W Interze humory także nie najlepsze. Ale w zespół od niedawna prowadzony przez Stefano Piolego wstąpiła wiara. Nowy trener zremisował derby Mediolanu 2:2, a następnie jego podopieczni pokonali 4:2 Fiorentinę. Rywale wymagający więc bilans 4 punktów może być zadowalający. Trener gości nie ma większych problemów ze składem. Z powodu kontuzji mecz opuszczą Rodrigo Palacio, Gary Medel i Davide Santon. Najbardziej brakować będzie Medela, ale akurat środkowa strefa jest silnie obsadzona i Pioli znajdzie zastępców.
Inter wygrał ostatni mecz w Neapolu 2:0, miało to miejsce w Coppa Italia. Zdecydowanie gorzej ich bilans wygląda w ramach Serie A. Wręcz niemoc. Ostatnie 10 meczów to zaledwie 3 remisy i aż 7 porażek! Czy podobnie będzie i w piątkowy wieczór?