Cykl Raw Air czas zacząć. Drugi raz w historii dojdzie do najbardziej wyczerpującego maratonu w skokach narciarskich. Specyfika tego cyklu polega na tym, że każdy skok jest ważny, każdy bowiem liczymy do punktacji generalnej Raw Air notę punktową za skok w kwalifikacjach, konkursie drużynowym i przede wszystkim indywidualnym. Pierwszym przystankiem tego cyklu w tym sezonie jest Oslo. Skocznia Holmenkollen od zawsze kojarzy się dobrze polskim fanom. Świetnie spisywał się tutaj Adam Małysz, swoje zawody wygrał tutaj nawet Piotr Żyła, a teraz o dobre wyniki dba w Oslo Kamil Stoch. Jednak co ciekawe Stoch w Oslo jeszcze nigdy nie wygrał, więc jest szansa na przełamanie tej złej serii. Nasz mistrz olimpijski jest w niesamowitej formie. Potwierdziły to konkursy w Lahti, potwierdza to także obecny rozwój sytuacji na skoczni w Oslo w ten weekend.
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Niedziela – konkurs indywidualny
W sobotę odbył się konkurs drużynowy. Poza zasięgiem kogokolwiek, podobnie jak w Pjongczang na IO byli Norwegowie. Ale drugie miejsce zajęli Polacy. Klasą samą dla siebie był Kamil Stoch oczywiście, który oddał najlepsze skoki i w nieoficjalnych wynikach pod względem indywidualnych not zająłby 1 miejsce. Dobrze spisywał się także Dawid Kubacki, który starał się walczyć z całą grupą Norwegów. Właśnie w niedzielę wydaje się, że będzie walka między Stochem, a całą koalicją Norwegów na czele z Tande i Johanssonem. W walkę powinni włączyć się także Wellinger czy Forfang.
Patrząc na skoki od piątku, to nie ma innego faworyta na te zawody. Oslo to zawsze charakterystyczna mgła dodająca uroku konkursom. Jako ciekawostkę można podać, że Stoch wygrywał w 18 miastach zawody PŚ. Czas na zdobycie miasta numer 19. W takiej dyspozycji jest to bardzo realne. My wierzymy w Kamila, on ma moc by nam to dać. Leć Kamil, leć!