W ostatnich dniach tempo rozgrywania meczów Ekstraklasy znacznie wzrosło. Graliśmy w środku tygodnia, gramy na weekend, a już dziś w poniedziałkowy wieczór kończymy 26. Kolejkę gier. Zatem jak widać doskonale kończymy powoli fazę zasadniczą. Jagiellonia w środku tygodnia odniosła znakomitą wiktorię wygrywając w Warszawie z Legią 2:0. Dynamika ligi jest na tyle duża, że Legioniści otrzymali już okazję do rehabilitacji. W niedzielę grali bardzo ważny mecz z Lechem Poznań. Meczowi towarzyszyły olbrzymie kontrowersje. Nasz eksportowy sędzia Szymon Marciniak zagwizdał mocno kontrowersyjny rzut karny za rękę Kostewycza, czym wypaczył wynik meczu. Ręka owszem była, ale przypadkowa, żadnych intencji zawodnika. Po prostu żart z kibiców i zawodników Lecha, który w białych rękawiczkach został oszukany. Skoro gwiżdże się takie zagrania ręki, w meczu o taką stawkę, to liczymy na konsekwencje arbitrów i niech wskazują na wapno za każde możliwe zagranie ręką w polu karnym. Mniej więcej tak to powinno wyglądać. Na boisku było na co popatrzeć, dobry poziom meczu. Dla Legii gole strzelali Vesović i Kucharczyk, dla Lecha Gytkjaer. Legia ma już 48 punktów, czyli zrównała się w liczbie z Jagiellonią, ale ta swój mecz gra dopiero dziś. Rywalem Wisła Kraków.
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Forum Bukmacherskie - Zakłady LV BET
Poniedziałki także da się lubić, oferta piłkarska może nie rzuca na kolana, ale tym razem ekstraklasa serwuje nam mecz lidera całych rozgrywek z wielką marką jaką jest Wisła Kraków. Faworytem w oczach bukmachera LV BET jest Jaga, trudno z tym polemizować jak się spojrzy na pracę jaką wykonuje z tym zespołem Ireneusz Mamrot. Oto kursy:
Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków
Faworytem gospodarze, którzy wygrali z Legią w Warszawie i dziś przystępują do meczu z pozycji lidera ligowej tabeli. Wisła Kraków walczy o top8, które da im spokój na ten sezon. Wisły nie stać na walkę o mistrzostwo, to jeszcze nie ich czas, ale buduje tam się ciekawy team. Potrzeba jednak spokoju. W Białymstoku jednak tworzy się coś fajnego, chwalono postawę zespołu pod wodzą Probierza i mało kto dawał jakiekolwiek szansę na postęp tego zespołu pod wodzą Mamrota, wydawało się, że doszli do ściany i głową muru nie przebiją. A tymczasem trener Ireneusz Mamrot, który jeszcze w tamtym sezonie prowadził Chrobrego Głogów w I lidze tchnął nowego ducha, w dalszym ciągu stawia na młodych piłkarzy i w naszej przaśnej Ekstraklasie jest to wystarczające by walczyć o czołowe miejsca w lidze. Jaga pod względem budżetu nie może się równać Lechowi, Legii czy nawet Lechii, ale jak widać myśl szkoleniowa nadal jest najważniejsza. Wystarczy spojrzeć na Gdańsk, jak tam Lechia marnuje swój potencjał i jaka ma szeroką kadrę z uznanymi nazwiskami, a po prostu nie ma wyników. Jaga to zespół, któremu chce się kibicować. Wisła z wyjazdów przywozi sporo punktów. Bilans 4-4-4 pokazuje, że nie będzie Jadze łatwo, ale seria 4 wygranych meczów przez zespół z Białegostoku nakazuje sądzić, że jednak dadzą radę. W zespole Jagi nie ma takiego goleadora jak Carlitos Lopez w zespole Wisły, ale jest kolektyw i to właśnie tym Jaga chce dziś wygrać. Wisła dwa ostatnie mecze na obiekcie Jagi przegrała. Tym razem może stać się tak samo, bo Jaga w domowym bilansie gier w tym sezonie może się poszczycić 7-3-2. A więc bardzo dobrze. Nasz typ to wygrana Jagi 2;1 po meczu pełnym emocji.