Ciekawostki bukmacherskie (#7): Niskie kursy | Legalne Zakłady: Forum Bukmacherskie Fbuk.com

Ciekawostki bukmacherskie (#7): Niskie kursy

 

Niskie Kursy

 

1 LV BET Baner

 

Ciekawostki Bukmacherskie

Myśleliście, że zapomnieliśmy o ciekawostkach? Nigdy w życiu. Dzisiaj opowiemy Wam na czym polega granie niskich kursów i czemu jest ono w większości wypadków bezsensowne i bezużyteczne.

Obstawianie niskich kursów, a szerzej znanych jako pewniaki to prawdziwe granie typu Janusz bukmacherki. Dlaczego? Ponieważ faworyci potrafią zawieść, a to jest uwielbiane przez firmę bukmacherską. Pamiętacie jak pisaliśmy w naszym debiucie ciekawostek o fishach? To głównie granie takowych meczów charakteryzuje takowych graczy.

 

niskie kursyFoto: imgwykop.pl

Granie tak zwanych 100% pewniaków jak Barcelona, Real Madryt, Paris St. Germain czy choćby Legię Warszawa to często kursy oscylujące na granicy 1.10-1.40. A takie są pożądane przez bukmacherów. Faktycznie te drużyny potrafią wygrać 80-85% swoich pojedynków, ale ta jedna porażka na 7-8 spotkań powoduje ogromne dochody. Z reguły często na jedną czy drugą z kolei rundę zdarzy się wpadka jednego ze zdecydowanych faworytów. W tym momencie buki są przeszczęśliwe i koszą pieniądze na fishowych klientach.

Są jednak przypadki, że opłaca się grać niskie kursy. W slangu bukmacherskim są to tak zwane lokaty. Kurs rzędu 1.20 choćby, może być wart uwagi na singlu za bardzo duże środki. Jeśli dany znawca jest pewien swego powinien inwestować w tym momencie część swojego budżetu. Pewność takowych osób – zwanych sharkami (pisaliśmy o nich) – zakrawa często o 95% i w tym momencie należy szybko korzystać z ich typów czy typu. Rynek jednak w niesamowicie prędki sposób daje o sobie znać i kurs spada do niewyobrażalnie niskiego.

 

pieniadze wykresFoto: i-bs.pl

Jeśli na takiej lokacie kurs spada poniżej 1.20 u legalnego bukmachera jest kompletnie nieopłacalny. Zakrawa o głupotę. Przepraszamy za dosadność, ale musimy pamiętać o 12% podatku.