Francuska Ligue1 jest niezwykle ciekawa w tym sezonie. Mimo iż PSG pewnie prowadzi w ligowej tabeli to za plecami giganta z Parc des Princes toczy się zażarta rywalizacja o lokaty 2-3 dające prawo gry w UEFA Champions League. W tym gronie są trzy zespoły więc jak łatwo policzyć jeden będzie wielkim przegranym. Korespondencyjne pojedynki toczą ze sobą z kolejki na kolejkę Marsylia, Monaco i Lyon. W piątek swój mecz za sobą ma już Marsylia, która wygrała 2:0 z zespołem Caen. Bramki zdobyli Dimitri Payet i Florian Thauvin. Monaco swój mecz gra w niedzielę na własnym terenie z Metz, więc także powinno bez trudu wygrać, ale najtrudniejszy mecz czeka Lyon, który u siebie gościł będzie PSG. Creme de la creme tej serii gier bez wątpienia!
>>>Rejestracja w LV BET<<<
Zakłady Bukmacherskie LV BET
Legalny bukmacher LV BET wyraźnie faworytem wieczornego spotkania widzi PSG, ale czy tak będzie?
Olympique Lyon – Paris Saint Germain
Niedzielne starcie, to nie tylko pojedynek przez 90 minut, to także rywalizacja odmiennego sposobu na budowanie zespołu. Aulas i jego Ol.Lyon budują skład w oparciu na niezwykle utalentowanych graczy, których ściągają z różnych zakątków świata za stosunkowo niemałe pieniądze. PSG z kolei jak wiadomo dysponuje nieograniczoną kasą pompowaną przez Katarczyków i może pozwolić sobie na szastanie gotówką na prawo i lewo stąd ostatnie transfery niezwykle głośne jak Neymar czy Kylian Mbappe, którzy na Parc des Princes trafili za krocie! Nie wszystkim taka polityka się podoba, a pierwszym naczelnym krytykiem takich poczynań PSG jest Jean Michel Aulas, czyli prezydent Ol.Lyon, który jak tylko może to wbija szpilkę w klub ze stolicy Francji. Nie inaczej jest przed tym meczem. Meczem, który jest bardzo ważny dla Lyonu, ale i prestiżowo ważny dla PSG. Nie po to wydawali furę kasy, by przegrywać z rywalami walczącymi o wicemistrzostwo.
Lyon rok 2018 zaczął remisem z Angers, ale w środku tygodnia poprawił to wygraną 2:0 z Guingamp. Świetną formę prezentuje Nabil Fekir, który z opaską kapitańską i po odejściu Alexa Lacazette od tego sezonu stał się liderem zespołu. Ciągnie grę, rozgrywa, strzela, asystuje, człowiek orkiestra wokół którego zbudowany został świetny zespół przez Bruno Genesio. Wokół Fekira występuje wielu młodych graczy jak Aouar czy Ndombele, których nie wszyscy znali jeszcze kilka miesięcy temu, a teraz podziwiają ich z zapartym tchem. W ofensywie za bramki odpowiadają Memphis Depay i Mariano DIaz. Tworząc trio z Fekirem są groźni dla każdego. Zespół OL charakteryzuje jednak nieregularność, przykładem chociażby ten remis 1:1 z Angers przed własną publicznością kiedy wydawało się, że dzięki wygranej mogą umocnić się na 2 miejscu..
PSG nie robi fałszywych ruchów. Pewnie gromi kolejnych rywali. W środę wieczorem ograli aż 8:0 Dijon, a kanonadę i popis w tym meczu sprawił Neymar, autor 4 bramek i 2 asysty. W poczytnym i fachowym dzienniku L’Equipe Neymar otrzymał za swój występ notę 10, która bardzo rzadko jest przyznawana. Mimo meczu marzeń i noty marzeń Neymar został wygwizdany na swoim stadionie przez kibiców! Wszystko za sprawą po raz kolejny rzutu karnego. A raczej sporu o jego wykonanie. Przy wyniku 7-0 fani skandowali nazwisko „Cavani, Cavani” domagająć się by to Urugwajczyk wykonał karnego, a ewentualny gol uczyniłby go najlepszym strzelcem w historii klubu PSG! Do tej pory Cavani ma 156 bramek, czyli tyle samo co Zlatan Ibrahimović, ale Neymar nie oddał piłki…
Dzisiejszy mecz to będzie creme de la creme Ligue1! Szykujcie się na kawał meczu, naszym zdaniem goli, fajerwerków i widowiskowych zagrań będzie na pęczki. Typujemy podział punktów 2:2, ale nie zaskoczy nas żaden rezultat. Mecz z cyklu, trzeba obejrzeć!