Bywają takie kolejki kiedy kulminacja hitów jest niespotykanie wielka. Tego doświadczymy w ten właśnie weekend. Mianowicie niedziela to dzień na rywalizację Chelsea z Manchesterem United i Arsenal grający w Manchestrze z ekipą Pepa Guardioli. Ale w granie wkroczymy powoli, a do tego nastroi nas odpowiednio to co wydarzy się w sobotę na angielskich boiskach. Wrażeń nie zabraknie na pewno, mimo iż mecze na papierze aż tak ekskluzywne nie są.
>>>Rejestracja w forBET<<<
Oto plan gier wraz z kursami od polskiego legalnego bukmachera forBET:
West Ham – Liverpool FC
Dni Slavena Bilica wydawały się policzone, ale wszystko zmieniła wygrana z Tottenhamem na Wembley w meczu Pucharu Ligi Angielskiej. Ayew i Lanzini odwrócili losy spotkania, mimo iż WHU przegrywał już 0-2 i nic nie zapowiadało nawet bramki honorowej dla Młotów, to jednak wygrali oni w regulaminowym czasie gry 3:2. Mecz z Liverpoolem to kolejny test dla Bilica i jego zawodników. Klopp może być zadowolony, bo The Reds wygrali w LM pewnie z Mariborem i sytuacja w grupie jest dość klarowna, a teraz można skupić się na pogoni za czołówką Premier League. Liverpool bowiem zawodzi raz za razem i dobrą formę przeplata wpadkami. Tak nie może grać klub z aspiracjami na coś więcej. 6 miejsce i dorobek 16 oczek oznacza aż 12 pkt. straty do Man.City! To przepaść na tym etapie sezonu. Czy na Anfield ktoś jeszcze wierzy w mistrzostwo? Na pewno znajdą się niepoprawni optymiści, ale nam ciężko w to uwierzyć.
Antonio, Byram, Jose Fonte, Collins i Zabaleta, to braki u gospodarzy. Goście z kolei do Londynu udali się bez Wijnalduma i nie wiadomo jak sytuacja z Coutinho i Oxlade Chamberlainem. Ich dyspozycja to zagadka, bo narzekają na drobne dolegliwości.
Bukmacherzy faworytem spotkania uznają The Reds i my się przychylamy. Takie 2:1 dla Liverpoolu widzimy.