Machina o nazwie Premier League nabiera rozpędu. Już trzecia seria gier przed nami. Wśród zespołów bez szwanku już tylko trzy, Manchester United, Huddersfield i West Bromwich. Inni potracili punkty. W sobotnie popołudnie zaczynamy serię numer trzy, która zwieńczona zostanie hitem niedzielnym na Anfield Road, gdzie Liverpool podejmie Arsenal. Szykuje się jazda bez trzymanki, ale to nie znaczy, że sobotą wiać będzie nudą. Co to to nie, Premier League nie zna takiego pojęcia jak nuda i przygotowała dla nas także szereg niespodzianek.
Typy Bukmacherskie forBET
Plan gier jest bogaty na sobotę. Zacznie się wszystko od meczu Bournemouth z Manchesterem City. Faworytem bezsprzecznie ekipa gości, ale gospodarze na własnym terenie są w stanie zagrozić każdemu, aczkolwiek City po remisie 1:1 z Evertonem są pod presją. Guardiola po wielomilionowych transferach zdaniem fanów i opinii ekspertów takie mecze musi wygrywać. Oto cały plan gier wraz z kursami bukmachera forBET:
Manchester United – Leicester City
Ekipa Jose Mourinho świetnie weszła w nowy sezon. Z klubem nowy kontrakt podpisał także Zlatan Ibrahimović, który przechodzi rehabilitację i być może zimą będzie już do dyspozycji trenera. Czerwone Diabły wygrały dwa mecze po 4:0 czym pokazały swoją moc. Kwartet Pogba, Mchitarjan, Lukaku i Martial brała udział przy większości bramek. Świetnie spisywał się też blok obronny na czele z Ericiem Bailly i Philem Jonesem na czele.
Leicester po szalonym meczu na inaugurację całego sezonu z Arsenalem pokazało, że w Lisach nadal drzemie potencjał i z pewnością MU nie może zlekceważyć rywala, bo ten może zrobić kuku, jak Arsenalowi przed dwoma tygodniami. Jednak w zgodnej opinii wszystkich ekspertów to Manchester United jest faworytem.
Być może tym razem Anthony Martial zagra od początku meczu, bo do tej pory wchodził z ławki, ale wchodził i od razu brał udział w bramkowych akcjach zespołu. Notował asystę albo sam wpisywał się na listę strzelców. Liczby Martiala sprawiają, że powinien dostać szansę od początku, a na ławkę usiąść Marcus Rashford, który mimo iż gra widowiskowo i jest niezwykle utalentowany, to na ten moment formą bardziej błyszczy Francuz. A może Mourinho znajdzie miejsce dla obu?
Naszym typem na dzisiejszy mecz na Old Trafford jest wygrana Manchesteru United 2:1.
