Tradycyjnie na rok przed Mistrzostwami Świata dojdzie do sprawdzianu stanu przygotowań gospodarza turnieju w Pucharze Konfederacji. Idea tego turnieju to pokaz najlepszych zespołów z każdego kontynentu i rozegranie mini turnieju, który dla selekcjonerów ma być pewną odpowiedzią na przygotowanie zespołu, a dla organizatorów sprawdzianem i odpowiedzią na pytanie czy wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Rosja jako gospodarz zagra w grupie A, jej rywalami będą zespoły Meksyku, Nowej Zelandii i Portugalii. Grupa trudna z perspektywy gospodarzy. W drugiej grupie zobaczymy Niemców, Kamerun, Chile i Australię. Zapowiada się ciekawy turniej, w którym nie łatwo wskazać jednoznacznie faworyta. A warto wiedzieć, że zwycięstwo w całym Pucharze Konfederacji obarczone jest klątwą, jeszcze nigdy zwycięzca tego turnieju nie wywalczył złotego medalu MŚ!
Rosja – Nowa Zelandia: Zakłady Bukmacherskie forBET
Wielkie granie rozpocznie się od meczu w grupie A. Rosjanie są sporym faworytem tego spotkania. Stanisław Czerczesow i jego podopieczni w oczach bukmacherów powinni bez problemów pokonać ekipę Nowej Zelandii. Bukmacher forBET wystawił następujące kursy:
Jednak fani reprezentacji Rosji maja obawy o występ swojego zespołu na tym turnieju. Mecze towarzyskie nie napawały optymizmem. W czterech pierwszych grach Czerczesowa na ławce trenerskiej raptem jeden zakończył się zwycięstwem. Jednak ostatnie mecze przed samym Pucharem Konfederacji mogą napawać optymizmem. Rosja najpierw wygrała z Wybrzeżem Kości Słoniowej 3:2, następnie zremisowała z Belgią 3:3, a w czerwcu, czyli w ostatnich szlifach pokonała Węgrów 3:0 i zremisowała 1:1 z Chile, innym uczestnikiem tego turnieju. W zespole Rosji próżno szukać wielkich gwiazd. Kolektyw ma być siłą. Ale Rosja zagra bez Dżagołewa, Dziuby, którzy są kontuzjowani, zabraknie też Kokorina, którego Czerczesow sobie odpuścił. Największą bronią ma być mało znany w Europie Fiodor Smołow z FK Krasnodar.
Nowa Zelandia to najsłabsza ekipa na całym turnieju jeżeli ufać przewidywaniom ekspertów. Dla reprezentacji tego kraju zdobycie choćby punktu będzie już sukcesem. Zapewne skupią się na defensywnej taktyce i zmuszą Rosjan do konstruowania ataków, a Rosjanie maja z tym problem. Czy faktycznie Rosja wygra ten mecz?