Bayer Leverkusen Schalke 04 Gelsenkirchen

 

W środku tygodnia odbyły się półfinałowe mecze Pucharu Niemiec. W wielkim finale w Berlinie pod koniec maja zagrają Eintracht Frankfurt, który wyeliminował po serii rzutów karnych Borussie Moenchengladhach i Borussia Dortmund. Piłkarze BVB nieco nieoczekiwanie okazali się lepsi od Bayernu Monachium. Mecz odbywał się na Allianz Arena, a świetną partię rozegrał Ousmane Dembele, który efektownym trafieniem przypieczętował awans BVB strzelając gola na 3:2. Dla obu zespołów to będzie szansa na jedyne trofeum w tegorocznych rozgrywkach. W piątek jednak tradycyjnie wracamy na ligowe boiska. Przed nami 31. Kolejka Bundesligi.

 2 forBet Baner

 

Zakłady Bukmacherskie forBET – Bundesliga

Inauguracja kolejki wypada od całkiem ciekawego pojedynku, pojedynku zespołów jednak dla których sezon 2016/17 jest pasmem porażek. Ambicje jednych i drugich były znacznie wyższe, a los brutalnie zweryfikował aspiracje i po słabym sezonie oba zasłużona dla niemieckiej piłki zespoły wciąż nie mogą być nawet pewni utrzymania w elicie. Oto jak kursy na bezpośredni mecz obu zespołów wystawił bukmacher forBET:

 

 Zaklady Bukmacherskie forBET Bundesliga

 

Bayer Leverkusen – Schalke 04 Gelsenkirchen

Ekipa Schalke ma za sobą trudny czas. Liczyli, że może w Lidze Europy będą odgrywali znaczące role, ale jednak dwumecz z Ajaxem sprowadził ich na ziemię. To holenderski zespół przeszedł do półfinału LE, a Schalke obeszło się smakiem i musi być czujne w rozgrywkach Bundesligi bo zło czai się za rogiem. Zespół Leverkusen ma jeszcze gorszy sezon niż Schalke, w tabeli ligowej zgromadzili o 2 punkty mniej. W Lidze Mistrzów po raz kolejny zawiedli. Jest to o tyle dziwne, że oba zespoły dysponują bardzo dobrymi składami. W dodatku piłkarze posiadają wysokie umiejętności indywidualne więc czego zabrakło? Trudno powiedzieć… Trenerzy mają więc co polepszać przed kolejnym sezonem. Leverkusen w meczu piątkowym nie będzie mogło skorzystać z Larsa Bendera i Hakana Calhanoglu. Schalke przyjedzie osłabione brakiem Chuopo Motinga, Naldo, Emobolo i Baby Rahmana. Faworytem lekkim gospodarze, ale mecz z cyklu wszystko się może zdarzyć.