Przerwa na mecze reprezentacji upłynęła dość szybko i sprawnie, sezon klubowy wkracza w decydującą fazę. Poszczególne ligi będą wyłaniały powoli mistrzów krajów, a walka o przepustki do europejskich pucharów trwa w najlepsze. Niektórzy muszą zaglądać także za siebie by nie znaleźć się na ligowym dnie. Jednak kolejkę w Premier League otwiera mecz w górnej części tabeli. W dodatku mecz, na który specjalnie zapraszać nie trzeba. Każdy kibic powinien go śledzić z wypiekami na twarzy, a walki i pasji nie zabraknie na pewno, bo kiedy Liverpool mierzy się z Evertonem to wszystkie te przymioty są zawsze zachowane.
Derbowe granie – Typuj z LV BET
Stara piłkarska prawda mówi o tym, że derby lubią remisy. Czy sprawdzi się w to pojedynku zespołów z Liverpoolu? Ciężko wysuwać daleko idące, tym bardziej po przerwie dwutygodniowej na mecze reprezentacji. Jednak faworytem w oczach bukmachera LV BET jest zespół prowadzony przez Jurgena Kloppa. Czy aby to słuszna teza?
Liverpool FC – Everton
Czerwoni kontra niebiescy, odwieczna walka trwa w najlepsze. W sobotnie popołudnie będzie to kolejny taki mecz. Statystycznie to Liverpool przegrał jeden jedyny raz w ostatnich 20 derbach Merseyside w ramach rozgrywek Premier League. W tym czasie padło 9 remisów i 10 krotnie wygrywali The Reds. Przerwy na mecze reprezentacji niezbyt dobrze wspominają w Evertonie. Czołowy piłkarz tego zespołu Seamus Coleman skończył bowiem grę w meczu Irlandia – Walia ze złamaną nogą i sezon ma z głowy. Kontuzja paskudna!
Foto: 365dm.com
Jednak jakby pecha było mało to inny z obrońców, Ramiro Funes Mori nabawił się urazu w meczu Boliwia – Argentyna i mecz na Anfield Road także opuści. Trzecim poszkodowanym i wyeliminowanym przez kontuzje jest Morgan Schneiderlein. Zespół z czerwonej części miasta także do meczu przystąpi bez kilku graczy kontuzjowanych. Adam Lallana, Daniel Sturridge i Jordan Henderson są poza kadrą meczową. Oba zespoły w tabeli dzieli raptem 6 punktów więc mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco!