Fanów piłki południowoamerykańskiej czeka kolejna nieprzespana noc. Faza grupowa rozgrywek Copa Libertadores rozkręca się na dobre. Granie rozpoczęto poprzedniej nocy. W jednym z hitów tego tygodnia Botafogo Rio De Janeiro odprawiło 2:1 z kwitkiem zespół Estudiantes La Plata. Kluby argentyńskie mają jeszcze kłopot ze złapaniem odpowiedniego rytmu meczowego i wyniki osiągane w Copa Libertadores są dalekie od oczekiwanych. Poprzedni tydzień dobitnie to pokazał. San Lorenzo było bezradne w meczu z Flamengo i przegrało 0:4. Nastroje fanom w Argentynie ma poprawić legendarny River Plate, ale czy to się uda? Niewątpliwie klub ten czeka arcytrudny wyjazd do Medellin.
Internetowe Zakłady Bukmacherskie LV BET
Najciekawiej zapowiada się dzisiejszej nocy mecz Independiente Medellin z River Plate z Argentyny. Faworyta w tej parze jednak trudno wskazać. Za to spokojne zwycięstwo powinni na swoim koncie zapisać piłkarze Palmeiras, którzy grają z zespołem z Boliwii, a jak wiadomo kiedy tylko Boliwijczycy opuszczają swoje wysokogórskie tereny to o punktowanie mają ciężko. Oto jak prezentuje się cała rozpiska u bukmachera LVBet na dzisiejszą noc:
Independiente Medellin – CA River Plate
Liga argentyńska wreszcie wznowiła swoje rozgrywki po długiej przerwie, udało się znaleźć konsensus na linii kluby – telewizje. Powrót na ligowe boiska dla piłkarzy River Plate nie wypadł zbyt okazale. Zremisowali bowiem oni 0:0 z Union Santa Fe i w tabeli ligi argentyńskiej zajmują dopiero ósme miejsce. Trener Marcelo Gallardo wierzy, że wyjazd do Medellin zakończy się jednak wygraną. River to przecież tryumfator rozgrywek z 2015 roku.
Independiente Medellin to obecny lider ligi kolumbijskiej, po 9 kolejkach może się pochwalić bilansem 7-1-1. Kluby z Kolumbii ostatnio mogą szczycić się naprawdę świetnymi wynikami. Wszyscy przecież w pamięci mają jeszcze efektowne mecze w wykonaniu Atletico Nacional.
Przed River trudny mecz, o dobry rezultat postarają się przede wszystkim Gonzalo Pity Martinez, Lucas Alario czy Sebastian Driussi. Cała trójka to gracze godni obserwacji. Jednak ze względu na trudny wyjazd do Kolumbii i brak rytmu meczowego skłaniamy się do wniosków, że kolejny argentyński klub przegra dzisiejszej nocy.