Świetna przygoda z piłkarską Ligą Mistrzów rozbudziła apetyty w Legii. Piłkarze jak i kibice mają nadzieje, że obiecująca gra i dobra postawa w fazie grupowej Ligi Mistrzów przełoży się także na fazę pucharową w Lidze Europy. Po pierwszym meczu szanse wciąż są wyrównane. Legia zremisowała z Ajaxem 0:0 na swoim stadionie. W czwartkowy wieczór czeka ich mecz prawdy w Amsterdamie.
Typy Bukmacherskie – Forum
FORTUNA S.A. to jeden ze sponsorów Legii Warszawa, ale jednak nawet analitycy tej firmy nie dają zbyt wielkich szans klubowi z Warszawy. To jednak akcje Ajaxu stoją znacznie wyżej co dobitnie pokazują kursy wystawione na to spotkanie:
Ajax Amsterdam – Legia Warszawa
Piłkarze Legii dwa lata temu już grali w Amsterdamie z Ajaxem. Wówczas przegrali 0:1 a jedyną bramkę w meczu zdobył Arkadiusz Milik, który był katem Legii w tamtejszym dwumeczu. W tym sezonie zawodnikiem, który przeprowadzi Ajax do kolejnej fazy ma być Kasper Dolberg. Młody i niezwykle utalentowany Duńczyk skutecznie gra na boiskach Eredivisie. Ajax to ekipa budowana z myślą o przyszłości, toteż w jej szeregach wielu utalentowanych i nietuzinkowych zawodników, którzy zapewne w przyszłości będą gwiazdami europejskich boisk, nie tylko w Holandii.
Co łączy oba starcia ze sobą? Otóż przed dwoma laty także w Amsterdamie nie mógł zagrać Miroslav Radović. Jednak wtedy Serb nie wystąpił ze względu na transfer do Chin i zaawansowane negocjacje. Jak Radović mówił w wywiadach, był do dyspozycji trenera, ale jednak nie zdecydowano się na niego postawić. A jakby tego było mało Henning Berg nie mógł z powodu kontuzji skorzystać z Ondreja Dudy, Słowak był wtedy kluczową postacią w Legii. Niestety także i w dzisiejszym meczu Radovic nie będzie do dyspozycji trenera Jacka Magiery. Piłkarz pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Do kadry meczowej wraca za to Thibaut Moulin, ale i tak największe nadzieje z pozytywnym rezultatem dla Legii wiązane są z postacią Vadisa Odjidja – Ofoe. Czy słusznie? Przekonamy się już wkrótce.
Foto: iplsc.com
Legia ma za sobą w roku 2017 już trzy oficjalne mecze. Na inaugurację wygrali 1:0 w Gdyni z Arką, następnie 0:0 z Ajaxem, aż wreszcie sensacyjnie przegrali w niedzielę z Ruchem 1:3, co wywołało sporą krytykę na zespół i wlało mnóstwo niepokoju w serca kibiców Legii. Czy aby Jacek Magiera dobrze przygotował swoich piłkarzy na rundę wiosenną?
Ajax ma więcej meczów o stawkę w tym roku za sobą. Forma dopisuje. Podopieczni Petera Bosza starają się gonić liderujący w lidze holenderskiej Feyenoord. Ale zespół z Rotterdamu nie potyka się i raz po raz wygrywa, stąd pościg wydaje się, że stanął w martwym punkcie. Ajax jednak nie składa broni, a przy okazji chce powojować w Lidze Europy. W ostatnim ligowym meczu Ajax wygrał w Arnhem z tamtejszym Vitesse 1:0, a jedyną bramkę w meczu zdobył Davy Klaasen. Ten sam piłkarz nie wykorzystał także rzutu karnego w drugiej odsłonie meczu. Do Warszawy Ajax przyjechał bez pauzującego za kartki Kenny Tete, a pod znakiem zapytania stoi występ Singkravena. Jednak Ajax ma sporą siłę z przodu. Younes, Dolberg, Ziyech, Klaasen i Bertrand Traore to mieszanka wybuchowa. A do dyspozycji także jest nastolatek Justin Kluivert, syn słynnego Patricka Kluiverta.