W środę wieczorem o tradycyjnej porze, czyli 20:45 rozpoczną się dwa ostatnie starcia w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Poprzednie mecze przyniosły multum emocji więc apetyty piłkarskich kibiców na całym świecie są rozbudzona do granic, byle co już nas nie zadowoli prawda? Więc z pomocą idzie nam terminarz UEFA i fakt, że na środę zaplanowano mecz na Estadio do Dragao, czyli stadionie Smoka w Porto. Miejscowy zespół zmierzy się tam bowiem z Juventusem. Mecz mający wielkie znaczenie, dwie uznane i szanowane firmy na europejskiej mapie skrzyżują rękawice.
Forum Bukmacherskie – Typy LVbet
Juventus od kilku lat nie ma sobie równych na krajowym podwórku. Musi jednak udowadniać swoją wyższość na europejskiej scenie. Plany są takie, by powalczyć o wygranie Ligi Mistrzów. Porto w Portugalii także bywa hegemonem w ostatnich 10 latach, podskoczyć może im tylko Benfica. Więc zespoły trafiają na siebie i to gwarantować powinno niezwykle emocjonujący bój. Analitycy firmy LVbet w swoich kursach faworytem środowej potyczki widzą Juventus. Naszym zdaniem także Juventus ma więcej jakości w składzie. Jednak znając minimalizm nie zdziwi nas wcale remis, jednak ufamy swojemu przeczuciu i sądzimy, że to Juventus tryumfuje.
FC Porto – Juventus
Oba zespoły miały okazję mierzyć się już na nieco innym etapie w europejskich pucharach. Otóż w sezonie 1984 zagrali ze sobą w finale Pucharu Europy, Juventus wygrał 2:1. To jednak stare dzieje. Znacznie nowsze karty historii mówią o potyczkach obu zespołów w sezonie 2001/02 w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Juventus zremisował 0:0 w Portugalii i wygrał 3:1 na własnym obiekcie. Co łączy tamte mecze i środowy pojedynek? Otóż jest taka postać w składzie Juventusu, który zagrał wtedy i zagra teraz. Oczywiście mowa o Gigi Buffonie! Legenda włoskiej piłki, postać nietuzinkowa wręcz. Wówczas grał z takimi piłkarzami jak Thuram, Zambrotta, Davids, Del Piero czy Marcelo Salas. Obecnie gra z kolejnym pokoleniem świetnych gwiazd światowej piłki.
Foto: 365dm.com
Porto w meczach z włoskimi zespołami ma wyrównany bilans. 8 zwycięstw, 9 remisów i 11 porażek. Od sześciu meczów Porto jest niepokonane na Estadio do Dragao z włoskimi przeciwnikami. Juventus jedenastokrotnie mierzył siły z zespołami z ligi portugalskiej, bilans 5 zwycięstw, 2 remisów i 4 porażek także nie określa jednoznacznie siły tego zespołu na przestrzeni lat.
Historia jednak nie gra i liczy się to co tu i teraz. A teraz Massimiliano Allegri ma do dyspozycji całą gamę klasowych graczy, nikt nie narzeka na kontuzje i nie pauzuje za kartki. Najwięcej wymagać się będzie od Gonzalo Higuaina i Paolo Dybali. Obaj w meczu z Palermo błyszczeli, ich współpraca wyglądała doprawdy okazale. We włoskich mediach dyskutuje się o sytuacji na linii Leonardo Bonucci – Massimiliano Allegri, wszystko wobec sprzeczki obu panów w czasie meczu z Palermo. Dziennikarze La Gazetty dello Sport podają informację, że karą dla Bonucciego będzie powędrowanie na trybuny w tym meczu. Do dyspozycji wciąż jednak będą Barzagli, Benatia, Rugani i Chiellini zatem pole manewru szerokie.
Porto w ostatnim sprawdzianie przed pojedynkiem z Juventusem wygrało efektownie 4:0 z Tondelą i przedłużyli serię zwycięstw do sześciu. Porto już w tym sezonie rywalizowało z AS Romą, którą Portugalczycy wyrzucili za burtę tych rozgrywek w eliminacjach do fazy grupowej. Czy przeciwko Juventusovi także zagrają na miarę oczekiwań?