W lidze portugalskiej Benfica w ostatnich latach jest hegemonem. Co roku wypuszcza w świat wielu piłkarzy, którzy potem zasilają najlepsze kluby w Europie. Sama Benfica w europejskich pucharach nie znaczy tyle ile by chciała. Mają po prostu pecha, docierali do finałów Ligi Europy chociażby, ale zawsze czegoś brakowało. W Lidze Mistrzów wydaje się, że to za wysokie progi dla klubu z siedzibą w Lizbonie. Jednak piłkarze prowadzeni przez trenera Rui Vitorię zamierzają pokrzyżować szyki faworytom w fazie pucharowej w tym sezonie. Jak wiadomo ta rządzi się swoimi prawami. A rywal jaki stanął naprzeciwko Benfici, czyli Borussia Dortmund wydaje się znajdować w kryzysie.
Zakłady Bukmacherskie - Liga Mistrzów
Bukmacher internetowy forBet faworytem spotkania uznaje gości z Dortmundu. Jednak jest to o tyle dziwne, że Benfica to ekipa własnego boiska. Wydawałoby się, że gdzie jak gdzie, ale swojej szansy muszą szukać na Estadio da Luz. W swojej twierdzy Benfica wygrywa mecz za meczem. Jedynym pogromcą na przestrzeni ostatnich miesięcy okazał się zespół SSC Napoli, który wygrał 2:1. Oto jak wyglądają kursy na ten mecz:
Benfica Lizbona – Borussia Dortmund
Oba zespoły dysponują graczami o dużej technice i zdolnościach gry kombinacyjnej. Ten fakt pozwala sądzić, że bezpośredni mecz okaże się ciekawym widowiskiem. Po jednej stronie tacy piłkarze jak Cervi, Salvio czy Jonas, którym piłka przy nodze nie przeszkadza. Potrafią i lubują się w dryblingu. Po drugiej niezwykle szybcy Reus, Dembele czy Aumabeyang. Może Borussia pokąsi Benficę z kontr?
Foto: bvb.de
Klub prowadzony przez Thomasa Tuchela ostatnio gra w kratkę. Potrafili wygrać pewnie z Lipskiem 1:0, ale już w poprzedniej kolejce przegrali niespodziewanie z Darmstadt 1:2. Nie najlepiej świadczy to o BVB. W meczu w Lizbonie zabraknie Mario Goetze i Svena Bendera.