Mamy rok 2017, a na turnieju Australian Open jakby czas się zatrzymał. Rządzą bowiem tenisiści niezwykle doświadczeni, na których młode pokolenie kibiców się wychowało. Piękni, młodzi i ponad trzydziestoletni. To wszystko charakteryzuje w skrócie zawodników jacy wystąpią w finałach WTA i ATP. Wśród kobiet dojdzie do starcia sióstr Williams. Wśród mężczyzn dojdzie do wyczekiwanego starcia gladiatorów, Roger Federer w niedzielny poranek zmierzy się z Rafą Nadalem.
Która z sióstr górą? – Typy bukmacherskie
Dwie niezwykle doświadczone zawodniczki, przez lata to Serena była bardziej utytułowana. Być może i tym razem wygra, bukmacherzy chyba podzielają to zdanie i STS Zakłady Bukmacherskie wystawił kursy wyraźnie faworyzujące Serenę:
Venus Williams – Serena Williams
Nikt nikomu nie chce wypominać wieku, a tym bardziej kobietom, ale dla porządku wspomnijmy, że Venus to rocznik 1980, a Serena 1981. Czas w kobiecym tenisie się chyba zatrzymał. Młodsze tenisistki nie miały szans w starciach z Amerykankami. Dla obu zawodniczek nie jest to pierwszy przypadek kiedy muszą walczyć w bezpośredniej walce o wielkoszlemowy tytuł. Ostatni raz spotkały się w 2009 roku w finale na kortach trawiastego Wimbledonu. Górą była Serena. Ogólnie obie zawodniczki rywalizowały ze sobą aż 27 krotnie. W bilansie bezpośrednich gier prowadzi Serena, która wygrała 16 takich starć.
Foto: telegraph.co.uk
Wygrana Sereny pozwoli jej na przejście do historii pod względem rekordów wielkoszlemowych tytułów. Wygrana w Melbourne była by ewentualną 23. Do tej pory Serena ma 22 tytuły i dzierży wspólnie ze Steffi Graf rekord. Na kortach w Australian Open Serena wygrywała aż sześciokrotnie, a ostatni raz w 2015 roku. Z kolei przed rokiem była w finale, lecz musiała uznać wyższość Angelique Kerber. Czy tym razem pokona Venus i przejdzie do historii?
