We wtorkowy wieczór poznaliśmy pierwszego ćwierćfinalistę Coppa Italia, rozstrzygnął się mecz Napoli ze Spezią. Dwóch kolejnych poznamy w środę wieczorem kiedy to zmierzą się Fiorentina z Chiewo i Juventus z Atalantą. Szczególnie ten drugi mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Wszak zespół z Bergamo to swoista rewelacja tego sezonu we Włoszech. Klub który miał walczyć o ligowy byt, zaskoczył i walczy o europejskie puchary. A w środę zamierza rzucić wyzwanie klubowi z Turynu i powalczyć na ich arenie. Arenie, która wydaje się nie do zdobycia. 26 wygranych meczów w z rzędu, taki bilans obecnie mają na własnym terenie w lidze włoskiej. Rekord pobili w niedzielny wieczór kiedy 3:0 wygrali z Bologną.
Bukmacherzy - Juventus Stadium
Dwa mecze w środę, dwóch wyraźnych faworytów na papierze, a także wedle wskazań analityków firmy Milenium:
Juventus i Fiorentina zagrają dalej?
Wielkiego pecha do warunków pogodowych ma Fiorentina. Na początku sezonu z powodu obfitej ulewy nie dokończony został ich mecz z Genoą. W pierwszej kolejce w 2017 roku mieli zagrać z Pescarą na wyjeździe. Nie zagrali bowiem na Stadio Adriatico uderzyła zima i sypnęło obficie śniegiem. Zatem drugi mecz w tym sezonie Firoentiny musiał zostać przełożony. Mecz z Chiewo to pierwszy sprawdzian formy podopiecznych Paolo Sousy w tym roku. Więc fani Fioletowych żyją w niepewności i nie wiedzą czego spodziewać się po swojej ekipie.
Foto: zimbio.com
Pojedynek Juventusu z Atalantą urasta do hitu tej rundy w Pucharze Włoch. Jednak jak się spojrzy w tabelę i serię wygranych meczów Juventusu na własnym obiekcie to z hitu wydaje się jednostronny pojedynek.. Gonzalo Higuain w formie, strzelił dwa gole przeciwko Bologni. Paolo Dybala odkupił winy za mecz z Milanem w Katarze i też strzelił w niedzielny wieczór. Juventus pewnie zmierza po scudetto, ale Max Allegri chce także wygrać w krajowym pucharze, choć celem nadrzędnym na ten sezon jest Liga Mistrzów.
Juventus i Fiorentina łączy fakt, że już w niedzielny wieczór zmierzą się w bezpośrednim meczu w ramach Serie A. Kto do tego meczu przystąpi w lepszych nastrojach?