SSC Napoli Spezia

 

Po fantastycznej końcówce 2016 roku kiedy to gromili swoich rywali i strzelali mnóstwo bramek przyszedł lekki dołek. Mecz z Sampdoria w pierwszej noworocznej kolejce Serie A pokazał wiele mankamentów w grze Napoli. Podopieczni Mauricio Sarriego grali bardzo nieporadnie, bez pomysłu, bez polotu, brakowało składnych akcji do jakich ten zespół przyzwyczaił. Narzekania narzekaniami ale jednak Napoli wydarło rzutem na taśmę wygraną 2:1 po strzale Tonellego w 95minucie. Następnym meczem w 2017 roku będzie pojedynek w Coppa Italia z drugoligową Spezią. Faworyt jest tylko i wyłącznie jeden. Pokazują to dobitnie kursy wystawione przez bukmacherów.

 

Legalne Bukmacherskie Zakłady

1/8 finału Coppa Italia została rozbita na dwa tygodnie, w każdym tygodniu odbędą się cztery mecze. Pierwszym spotkaniem jest to w Neapolu. Oto jak kursy na to spotkanie prezentują legalne zakłady bukmacherskie forBet:

 

SSC Napoli Spezia forbet

 

SSC Napoli – Spezia

Napoli szybko ma okazję do nastawienia celowników i podreperowania wizerunku w oczach kibiców którzy przychodzą licznie na stadion San Paolo. Tifosi liczą, że pojedynek ze Spezią to będzie okazja do postrzelania i Decibel Bellini, znany spiker gospodarzy będzie miał okazję kilka razy wykrzyczeć z radością nazwiska piłkarzy Napoli, którzy strzelą bramki we wtorkowy wieczór. Sarri zapewne dokona kilka roszad w składzie. Wydaje się, że w ataku zagra Leandro Pavoletti, zakupiony w zimowym okienku transferowym z Genoi. Ten napastnik ma być wzmocnieniem i zmiennikiem dla Arka Milika. Polski napastnik wciąż leczy kontuzje i wraca do treningów. Jednak fani Napoli mogą być zadowoleni bo dwa ostatnie mecze to dwa gole Manolo Gabbiadiniego, tak mocno krytykowanego, jednak w konteście Gabbiadiniego mówi się o transferze z klubu. Podobno kuszą go kluby z Premier League.

 

Leonardo PavolettiFoto: smcloud.net

Spezia to ekipa środka tabeli włoskiej Serie B. Po 21 kolejkach na koncie aż 10 remisów i tylko 5 porażek. Dobra defensywa oraz kiepski atak. Wydaje się, że w meczu z wyżej notowanym rywalem nie maja czego szukać, ale czy tak będzie doprawdy?