Długi sezon F1 zwieńczy niedzielny wyścig na torze Yas Marina w Abu Dhabi. Sytuacja w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata wciąż ciekawa. Wszystko wyjaśni się w ostatnim akcie tego sezonu. Nico Rosberg ma wielkie szansę na pierwszy w swojej karierze tytuł mistrzowski. Lewis Hamilton jednak nadal wierzy, ze uda mi się zdobyć trzeci z rzędu tytuł.
Typy Bukmacherskie
Niemiecki kierowca marzy o tytule, przez kibiców i obserwatorów postrzegany jako ciut ciut gorszy od swojego zespołowego partnera. Nie ma tego czystego talentu jakim dysponuje Hamilton. Tak twierdzą eksperci. Podczas kończącego się sezonu nie miał też tylu problemów z bolidem. Wykorzystywał swoje szanse. Wygrywał wyścigi. Do zdobycia tytułu Rosberg musi dojechać w niedzielę na podium. Wtedy rezultat Lewisa Hamiltona będzie dla niego bez znaczenia.
Foto: twimg.com
Lewis Hamilton liczy jednak, że do walki o czołowe lokaty włączą się kierowcy Red Bulla i Scuderia Ferrari. Po Grand Prix Brazylii szczególnie spore nadzieje można pokładać w Maxie Verstappenie. Holender dał popis jazdy na mokrym torze Interlagos. Wyprzedzał, pokazał naturalną pewność siebie w warunkach deszczowych. Już mówi się, że to przyszły mistrz świata. Kierowca bezkompromisowy, który nie boi się podejmować ryzyka i na jego koncie jest już wygrana w tym sezonie podczas Grand Prix Hiszpanii.
Foto: twimg.com
Sobota, czas kwalifikacji
Tor Yas Marina jest szeroki i długi. O wiele dłuższy niż pętla w Brazylii. Sprzyja Mercedesom. Podczas sobotnich kwalifikacji to bolidy tej stajni będą zdecydowanymi faworytami. Wiele więcej ciekawego powinno dziać się za plecami dwójki Mercedesa. Jednak podczas tego weekendu oczy całego świata zwrócone będą na Rosberga i Hamiltona. Czas weryfikacji nadszedł. Czy Nico Rosberg jest rzeczywiście tak dobry by zdobyć tytuł? Pierwsza mini odpowiedź już w sobotę o godzinie 14:00 kiedy to rozpoczną się kwalifikacje i walka o pole position. Kursy jednoznacznie faworyzują Lewisa Hamiltona, który wygrał oba piątkowe treningi.