KE nie zgłasza uwag do ustawy hazardowej

Wiesław Janczyk

Komisja Europejska nie ma do tej pory zastrzeżeń wobec rządowego projektu ustawy o grach hazardowych i do końca października najprawdopodobniej prześle Polsce notyfikację w tej sprawie – poinformował na antenie Radia Wnet wiceminister finansów Wiesław Janczyk.

„Ustawa powstawała w bardzo higienicznych warunkach i sprawnie przeszła pierwsze czytanie w Sejmie, nawet bez nadmiernego, wielkiego, sensacyjnego zainteresowania. Trwa w tej chwili uzgadnianie i przygotowywanie notyfikacji tego dokumentu w tej formule w jakiej trafił on do Sejmu. Jesteśmy po spotkaniach również w Unii Europejskiej, która na tą chwilę, nie zgłasza uwag do tego projektu i mamy nadzieję, że do końca tego miesiąca w nieprzekraczalnym terminie do końca października, uzyskamy notyfikację tej ustawy” – powiedział Janczyk.

Wiceminister zagwarantował również, że w przypadku przesłania notyfikacji przez Komisję Europejską, ustawa w bardzo szybkim tempie przejdzie przez Sejm i Senat, po to aby weszła w życie w zakładanym wcześniej terminie, czyli 1 stycznia 2017r.

Monopol na Hazard

Przypomnijmy również, że nowelizacja ustawy hazardowej, zakłada min. zmonopolizowanie przestrzeni gier na automatach, która ma być obsługiwana przez spółkę wybraną przez Ministerstwo Finansów. Spółka ta ma należeć w 100% do Skarbu Państwa.

Wszystkie punkty typu „Las Vegas” czy „Hot Spot”, mają przestać istnieć. W ustawie przewidziane są bardzo surowe kary za prowadzenie gier na automatach bez zezwolenia. Od początku 2017r. kara za jeden nielegalny automat, ma wzrosnąć z 12 do 100 tys. zł!

Foto: zbigniewkozak.pl

Ponadto brak notyfikacji przepisów technicznych z ostatniej nowelizacji z 2009r., dał możliwość orzekania sądom w sposób rozbieżny. Trwał niekończący się spektakl odbierania automatów przedsiębiorcom, które kolejno były im oddawane po uniewinniających wyrokach.

Pojawiał się również problem rozstrzygania czy dany automat daje możliwość uzyskania niskich czy wysokich wygranych. W nowej ustawie problem ten zniknie, gdyż wszystkie maszyny mają być ujednolicone i spięte w jeden system.

Wiesław Janczyk podkreślił również, że wpływy podatkowe z nowej ustawy hazardowej, zostały ocenione jedynie na 300 mln zł w roku 2017. Jednakże wyliczenia dotyczące rozmiarów szarej strefy, upoważniałyby do tego, żeby określić tutaj kwoty na wiele większym poziomie. Nie robi tego jednak, tylko ze względu na konieczność zakupienia/wylizingowania dużej ilości nowych maszyn.

Na chwilę obecną pozostaje nam tylko cierpliwie czekać na ostateczną decyzję ze strony Komisji Europejskiej.

Zespół Fbuk.com