TEMAT: Typy Dnia - 21.04.2017 (piątek)

Masz dobry typ, który chciałbyś wrzucić na nasze Forum Bukmacherskie? W tym temacie możesz to zrobić.
Pamiętaj jednak, że każda osoba może podać tylko i wyłącznie jeden swój typ w przeciągu dnia.
Wymagane jest również poparcie go merytoryczną, kilku zdaniową analizą, która będzie uzasadniać konkretny wybór.
Minimalny kurs dla danego zdarzenia, to: 1,5.

Zaczerpnięty kurs musi pochodzić z polskiego/legalnego bukmachera: - forBET - LV BET - Milenium - STS - Totolotek - eToto - Fortuna -

Musi być on również podany wg poniższego schematu:

Bukmacher: Totolotek
Dyscyplina: Piłka nożna
Spotkanie: FC Sevilla - Granada
Godzina: 21:00
Typ: Sevilla wygra i obie nie strzelą gola
Kurs:@ 1,86
Analiza:

Dziś decyduje się na zakład łączony. Sevilla mianowicie powinna wygrać z Granada i przy okazji zachować czyste konto. taki mam pomysł na ten mecz> Sevilla mimo iż ma kryzys to na papierze wygląda dużo lepiej. Do pewnego momentu na ekipę Jorge Sampaolego tworzono same pochlebne opinię, wydawało się, że rzucą rękawicę Realowi i Barcelonie w walce o tytuł mistrzowski. Mieli też swobodnie przejść Leicester w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Jednak plany te nie sprawdziły się w rzeczywistości. Słaba seria od początku marca i brak wygranej przez 5 ligowych kolejek z rzędu spowodowały osunięcie się w tabeli. Przełamanie nastąpiło w meczu z Deportivo kiedy to Sevilla wygrała 4:2. Ale już tydzień temu kolejny rozczarowujący remis 0:0 z Valencią. Odpadnięcie z Leicester to wizerunkowa wtopa. Do tej pory twierdzono, że przedstawiciele hiszpańskiej La Liga górują nad zespołami z Premier League.
Potencjał w skłądzie jest duży, Jovetić, Vietto i spółka to półka wyżej niż Granada. Ponadto Sevilla u siebie to hegemon, a Granada na wyjazdach outsider totalny. Ledwo 4 remisy w 16 kolejkach więc z czym do ludzi na terenie tak gorącym jak Sanchez Pizjuan?
Granada spisuje się jeszcze gorzej, porażka goni porażkę. Włodarze tego zespołu rozpaczliwie zatrudnili nowego trenera. Tony Adams, były uznany stoper Arsenalu jednak nie uczynił poprawy w grze. W jego ligowym debiucie Granada przegrała 0:3 z Celtą Vigo i los wydaje się przesądzony. Granada zmierza do Segunda Division.